Komórki macierzyste w zapobieganiu skutkom ubocznym chemioterapii

Naukowcy odkryli sposób, który pozwala uchronić szpik kostny przed szkodliwym działaniem chemioterapii. Wiąże się on z wykorzystaniem komórek macierzystych szpiku kostnego, które są modyfikowane tak, aby stały się odporne na chemioterapię...

1. Wykorzystanie komórek macierzystych w leczeniu glejaka

Naukowcy po raz pierwszy sprawdzili tą nową metodę leczenia na śmiertelnie chorych pacjentach z guzem mózgu o nazwie glejak. Obecnie mediana przeżywalności pacjentów z glejakiem wynosi od 12 do 15 miesięcy. Rokowania są złe nie tylko dlatego, że nie ma metody leczenia, która dawałaby możliwość wyzdrowienia, ale również z braku możliwości skutecznego zastosowania dostępnych metod. Komórki glejaka produkują dużą ilość białek o nazwie MGMT, które sprawiają, że nowotwór staje się oporny na chemioterapię. Z tego powodu koniecznym staje się podanie choremu drugiego leku, którego zadaniem jest przeciwdziałanie białku MGMT i uwrażliwienie komórek nowotworowych na chemioterapię. Niestety lek ten działa również na zdrowe komórki krwi i szpiku kostnego, które stają się bardziej podatne na chemioterapię i jej skutki uboczne.

2. Działanie zmodyfikowanych genetycznie komórek macierzystych

Badania kliniczne z wykorzystaniem komórek macierzystych szpiku kostnego polegały na pobraniu ich od pacjentów cierpiących na raka mózgu. Następnie naukowcy zmodyfikowali je za pomocą retrowirusa i wprowadzili gen uodparniający na działanie chemioterapii. Po tym zmodyfikowane komórki ponownie wprowadzano do organizmu pacjenta. Komórki te utrzymywały się w organizmie przez ponad rok i nie wykazywały żadnych działań niepożądanych. Pacjent, któremu podano takie komórki wciąż żyje i od dwóch lat nie doszło u niego do progresji choroby.

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.