Trwa ładowanie...

Naturalne metody hartowania organizmu

 Kinga Olchowy
19.11.2019 12:42
Morsowanie jest jednym ze sposobów hartowania organizmu
Morsowanie jest jednym ze sposobów hartowania organizmu (123rf)

Hartowanie organizmu jest szczególnie ważne zimą, kiedy jesteśmy narażeni na przeziębienie i grypę. W tym czasie warto jeść jak najwięcej świeżych owoców i warzyw, nie można zastępować ich sokami z kartonów. Trzeba zadbać o prawidłowy sposób odżywiania i unikać sytuacji stresowych. Jak jeszcze można zahartować organizm?

spis treści

1. Dlaczego warto hartować organizm

Jednym z doskonałych sposobów na wzmacnianie układu immunologicznego jest hartowanie organizmu. Ponieważ w ten sposób wystawiamy go na działanie niekorzystnych czynników takich jak ciepło, zimno, wiatr, zwiększa się jego tolerancja na te czynniki. Tym samym organizm staje się coraz odporniejszy. Przekonamy się o tym już podczas pierwszego sezonu przeziębień i grypy, czyli jesienią i zimą. Właśnie wtedy hartowanie jest najważniejsze. Co ważne, tę metodę poprawy odporności organizmu można wprowadzić już w przypadku małych dzieci.

2. Hartowanie zimnem

Zimna woda) to prosty sposób na zahartowanie organizmu. Rano należy wziąć zimny prysznic, zaczynając od stóp i idą w górę ciała. Można zastosować raz zimny, a raz ciepły strumień wody, ostatni powinien być zimny. Ta metoda skutecznie poprawia wygląd naszej skóry i jest polecana kobietom cierpiącym na cellulit. Po zimnym prysznicu należy ponownie rozgrzać ciała, na przykład wracając do łóżka na kilka minut. Zabieg raczej nie jest wskazany dla osób z chorobami serca i układu krążenia, ale warto poradzić się lekarza. Innym sposobem na hartowanie organizmu zimną wodą jest zanurzanie rąk do połowy ramion w chłodnej wodzie. Po zabiegu należy energicznie rozgrzać ręce i położyć się spać. Ta metoda polecana jest osobom cierpiącym na bezsenność. Zapewnia organizmowi zdrowy i głęboki sen.

Zobacz film: "Choroby serca najczęstszą przyczyną zgonów Polaków"
11 naturalnych metod na zwiększenie odporności
11 naturalnych metod na zwiększenie odporności [11 zdjęć]

Organizm człowieka jest stale narażony na ataki wirusów i bakterii. Różnice w częstotliwości zachorowań

zobacz galerię

Bieganie boso po śniegu – ten rodzaj hartowania polecany jest osobom, które posiadają własny ogródek. Należy założyć ciepłe ubrania i biegać tak szybko, aby nie dopuścić do wyziębienia organizmu. Bieg powinien trwać najdłużej trzy minuty i w jego trakcie należy wydychać powietrze nosem, a wypuszczać ustami. Na hartowanie organizmu mogą pozwolić sobie jedynie zdrowe osoby. Ludzie cierpiący na różne schorzenia i często zapadający na infekcje, powinni porozmawiać z lekarzem o metodach na wzmocnienie odporności. Niektóre zabiegi mogą osłabić układ odpornościowy, a samo hartowanie przyniesie odwrotny skutek. W okresie zimowym wszyscy powinniśmy pamiętać o ubraniu odpowiednim do pogody i zdrowej diecie, bogatej w naturalne witaminy i minerały.

3. Kto może się hartować?

O hartowaniu może pomyśleć każdy. Choć oczywiście nie dla każdego będą wskazane wszystkie możliwe zabiegi. Osoby dorosłe mają do wyboru całą masę różnych możliwości. Hartowanie nie musi oznaczać tak ekstremalnych, na pierwszy rzut oka, zabiegów, jakie praktykują morsy wskakujące do lodowatego jeziora czy morza.

Pamiętajmy, że w hartowaniu ważna jest systematyczność i wyrabianie dobrych nawyków. Należy działać stopniowo. W końcu celem hartowania jest zmuszenie organizmu do wypracowania metod obronnych, a nie zafundowanie mu szoku.

Zacznijmy więc od zmiany nawyków. Nie ubierajmy się grubo. Zostawmy czasem samochód w garażu. Przejdźmy się na dalszy przystanek. Nauczmy się spać przy otwartym oknie. W domu jak najczęściej chodźmy w lekkim ubraniu i boso. Przejdźmy się również tak po trawie czy piasku.

4. Jak się nie zniechęcić

Wiadomo, że początki bywają trudne. Dlatego, żeby się od razu nie zniechęcić, nie zaczynajmy od nacierania się śniegiem. Pamiętajmy, że po pewnym czasie nieprzyjemne zabiegi, takie jak chociażby polewanie się zimną wodą, przestaną być trudne do zniesienia. Ale i tak warto zacząć od najłatwiejszych metod. Można więc polewać tylko stopy zimną i ciepłą wodą. Następnie oblewać kolejne części ciała, aż dojdziemy do etapu, kiedy zimny natrysk nie będzie wielkim problemem. Temperaturę wody też należy stopniować.

Pamiętajmy przy tym, że w przypadku polewania wodą ważny jest sposób, w jaki to robimy. Należy zacząć od nóg i kierować się do serca.

Po praktykowaniu naprzemiennych pryszniców już nie tak groźnie będą brzmieć takie metody hartowania organizmu, jak kąpiel w jeziorze, bynajmniej nie w lecie, bieganie po śniegu czy nawet nacieranie nim ciała.

Są osoby, które jednak nie przekonają się nawet do letniego prysznica. One mogą sięgnąć po łatwiejszą metodą hartowania i rozcierać ciało ręcznikiem zamoczonym w zimnej wodzie.

5. Hartowanie organizmu a bezpieczeństwo

Przede wszystkim, jeżeli zaczynamy zabiegi hartowania, róbmy to w momencie, kiedy jesteśmy zdrowi. Co ważne, ta metoda zwiększania odporności jest związana z ruchem. I tak np. polewając się zimną wodą, nie należy stać nieruchomo. Poza tym zwróćmy uwagę na to, że nawet morsy nie wskakują od razu do morza, tylko ochładzają się powoli i robią to po solidnym rozgrzaniu organizmu biegami i intensywnymi ćwiczeniami.

Jeżeli trzęsiemy się z zimna, to znaczy, że należy przerwać zabieg. A po jego zakończeniu konieczne jest rozgrzanie organizmu właśnie poprzez ruch czy założenie ciepłego ubrania. Hartować można się codziennie.

Pamiętajmy, że również sport jest hartowaniem organizmu. Przecież jeżdżąc na nartach, łyżwach, pływając kajakiem, biegając czy uprawiając nordic walking, musi on sobie radzić z różną pogodą, przezwyciężać zmęczenie mięśni czy wyrabiać silną wolę. W dodatku, dzięki przebywaniu na świeżym powietrzu, organizm się hartuje. Lepiej działa układ oddechowy, a skóra jest mniej wrażliwa na negatywne czynniki.

Szkoda marnować czas na chorowanie. Nawet osoby, które nie wyobrażają sobie wzięcia zimnego prysznica, mogą wprowadzić parę zmian w swoim życiu, które wzmocnią ich odporność.

Rekomendowane przez naszych ekspertów

6. Hartowanie organizmu dziecka

Przede wszystkim należy między bajki włożyć wszelkie rady nadopiekuńczych matek, które uważają, że w mieszkaniu musi być ciepło, dziecko zawsze ma być grubo ubrane, a w razie wyjścia na sanki ma na nich jechać opatulone po same uszy. Nic bardziej mylnego. Chowanie pod tzw. kloszem lubi się mścić. Wystarczy bowiem przeciąg, przemoczenie butów czy kichająca osoba siedząca obok w autobusie, żeby wychowanie w cieplarnianych warunkach odpłaciło się paskudną infekcją. Dlatego lepiej jest wykorzystać naturalne umiejętności organizmu i po prostu przyzwyczaić malucha do różnych warunków. Należy więc codziennie zabierać go na co najmniej dwugodzinne spacery. Dziecko oczywiście powinno jak najwięcej się ruszać. Malucha można również hartować prysznicem – na przemian ciepłym i letnim.

Ale to nie wszystko. Bardzo ważne jest utrzymywanie odpowiedniej temperatury w mieszkaniu. Nie może wynosić więcej niż 19–20 stopni. Mieszkanie należy systematycznie wietrzyć. A w przypadku mieszkania w bloku, warto również kupić nawilżacz.

7. Co jeszcze możemy zrobić dla naszej odporności?

Hartowanie organizmu to nie tylko zimna woda. To także odpowiednia dieta i aktywność fizyczna. Warto zadbać także o te dwa aspekty codziennego życia, aby nasz odporność była wzmocniona.

Często w codziennych potrawach unikamy cebuli i czosnku, ponieważ po ich spożyciu czuć nieprzyjemny zapach z ust. W okresie zimowym nie powinniśmy się tym przejmować. Warzywa te należy włączyć do posiłków, ponieważ w naturalny sposób wspierają naszą odporność.

Aktywność fizyczna zmacnia nasz organizm oraz zwiększa dotlenienie komórek i podwyższa odporność na choroby. Ponadto regularne uprawianie sportu rozładowuje stres i poprawia humor. Warto wyjeżdżać na zimowe weekendy i jeździć na nartach. Jeśli uprawianie zimowych sportów jest niemożliwe, każdego dnia powinniśmy spacerować. W tym celu należy wybierać miejsca z dala od ruchu miejskiego i zanieczyszczonego powietrza. Pamiętajmy, że senność, wieczory przed telewizorem i brak ruchu osłabiają nasz organizm i sprawiają, że jesteśmy podatniejsi na wirusy. Nawet 15 minutowy spacer na mroźnym powietrzu hartuje nasz organizm przed przeziębieniem.

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze