Niewydolność serca - objawy i leczenie
W Polsce już milion osób choruje na niewydolność serca. Każdego dnia na to schorzenie umierają 164 osoby. Liczba chorych jest 2,5 razy większa niż liczba pacjentów z nowotworami. Lekarze wciąż alarmują, że świadomość zagrożeń, jakie niesie ta choroba, jest zbyt niska. Wiele osób objawy niewydolności serca łączy z oznakami starzenia się i nie podejmują leczenia.
Co roku specjaliści diagnozują chorobę u 25 tys. osób. Szacuje się, że do 2030 roku liczba chorych wzrośnie o około 50 proc.
Niewydolność serca to stan, w którym serce nie jest zdolne dostarczyć odpowiedniej ilości krwi, jakiej potrzebuje organizm. W efekcie do narządów dociera zbyt mało tlenu. Powoduje to zmniejszenie wydolności wysiłkowej i szereg innych konsekwencji.
1. Przyczyny niewydolności serca
Powodem choroby jest uszkodzenie mięśnia serca lub jego zastawek. Najczęściej wskutek choroby wieńcowej, ale też nadciśnienia tętniczego, migotania przedsionków czy wrodzonych wad serca. Wśród przyczyn wymienia się także cukrzycę i zapalenie osierdzia. Jednak 70 proc. przypadków spowodowanych jest chorobą wieńcową. Niewydolność może nasilać się z powodu infekcji, chorób płuc i nerek, nadczynności czy niedoczynności tarczycy. Lekarze rozróżniają przewlekłą i ostrą postać niewydolności serca.
2. Objawy niewydolności serca
Pacjenci, którzy cierpią na to schorzenie odczuwają duszność i znużenie. Szybko się męczą. Serce bije im nierówno i zbyt szybko. Na skutek zatrzymania wody w organizmie puchną kończyny. Chorzy mają trudności ze snem, tracą apetyt i chudną. Skarżą sie na męczący kaszel i ciągłe odkrztuszanie. Cierpią na zawroty głowy i problemy z pamięcią. Odczuwają większą niż zazwyczaj potrzebę oddawania moczu.
3. Życie z niewydolnością serca
Niewydolność serca jest chorobą, która znacznie obniża jakość życia i utrudnia normalne funkcjonowanie. Przyczynia się także do innych chorób i prowadzi do przedwczesnej śmierci. Niewydolność serca jest najczęstszą przyczyną hospitalizacji po 65. roku życia. 180 tys. osób rocznie z tego powodu leczy się w szpitalach. Ponad połowa z nich w ciągu pięciu lat umiera. Jeden na 25 pacjentów nie przeżywa swojej pierwszej hospitalizacji.
Prawie 80 proc. chorych w tzw. wieku produkcyjnym nie jest w stanie pracować. Statystyczny pacjent przynajmniej raz w roku z powodu tej choroby trafia do szpitala.
Tymczasem świadomość choroby w społeczeństwie jest bardzo niska. Chorzy lekceważą objawy. Uważają, że złe samopoczucie jest wynikiem starości albo gorszej kondycji.
Z badań TNS wynika, że mniej niż 1 na 10 osób rozpoznaje u siebie typowe objawy niewydolności serca, takie jak duszność, obrzęk kostek oraz trudności w poruszaniu się.
4. Diagnoza i leczenie niewydolności serca
By wykryć chorobę, lekarz zleca prześwietlenie klatki piersiowej, EKG, badania laboratoryjne, m.in. poziom kreatyniny, glukozy, TSH. Leczenie zależy od stopnia nasilenia i przebiegu choroby. Przede wszystkim opiera się na minimalizowaniu objawów, dzięki czemu jakość życia chorego może się poprawić.
Chory stale musi przyjmować leki. Zdarza się, że niezbędne jest wszczepienie urządzeń stymulujących pracę sera. Pacjent musi bezwzględnie zmienić styl życia, stosować dietę. By ograniczyć zatrzymywanie wody w organizmie, należy spożywać jak najmniej soli kuchennej.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
