Bardzo dziwne tiki

Witam. Moje tiki zaczęły się  chyba w wieku 11 lat. Może trochę później, nastąpiło to gdy wraz z rodzina przeprowadziliśmy się  do Anglii. Na początku nie było to nic wielkiego. Gdy widziałem (osoby pochodzące z Iraku, Afganistanu oraz innych krajów ludzi 'ciemnej karnacji' ), musiałem przełknąć ślinę. Nie była to wielka rzecz. Wiec nie zwracałem na to zbytniej uwagi. Ale z czasem to się  nasiliło. Uznałem, ze przez modlenie się  będzie mi lepiej. A wiec zacząłem się  modlić. I chyba dosyć pomogło. Bo większość tych tików polega na strachu. Boje się  słów jak diabeł, szatan czy też 666. Za każdym razem gdy je widzę lub słyszę musze przełknąć ślinę, bo boje się, że coś mi się może stać. Sam juz nie wiem co robić. Jak byłem mały. (Około 12 lat). Miałem tak, ze musiałem się  modlić nawet po pół godziny. Ponieważ przy zegnaniu się „nie trafiałem dokładnie w czoło”. I wtedy musiałem zacząć jeszcze raz. Podczas modlitwy, gdy tylko źle wypowiedziałem słowo, znowu musiałem to robić. Często przełykam ślinę z rożnych powodów. Doszło do tego częste mruganie. Po czasie to wszystko prawie przeszło. Zostało parę niewinnych tików i przełykanie śliny. To wszystko ustało jak spotkałem Moja dziewczynę. Kompletnie o tym wszystkim zapomniałem. Ale około 12 grudnia (Pamiętam, że była to niedziela). Pokłóciłem się  bardzo z Moja dziewczyna. I jeszcze na dodatek przyjechała babcia. I wtedy znowu się zaczęło.. Głównie moje tiki polegają na 'powtarzaniu rzeczy'. Gdy domykam drzwi do pokoju, robie to po kilka razy. Bo się  boje? Sam nie wiem czego.. Najbardziej boje się  walczyć z tymi tikami ponieważ boje się, że gdy jednego z niech nie zrobię. Po prostu sam już nie wiem co z tym robić.
MĘŻCZYZNA, 16 LAT ponad rok temu

Agresja u dzieci autystycznych

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o agresji u dzieci autystycznych.

Witam!

Powtarzanie czynności i nasuwające Ci się myśli mogą być objawem nerwicy natręctw. Dlatego należałoby skonsultować się z psychologiem. Sam radzisz sobie najlepiej, jak potrafisz. Sądzę, że musi Ci być ciężko walczyć samemu ze swoim problemem. Warto, żebyś jednak porozmawiał o tym z rodzicami i poprosił ich o wspólną wizytę u psychologa. Samodzielne próby radzenia sobie z tymi objawami mogą nie przynosić oczekiwanego efektu, a nawet mogą prowadzić do pogłębiania się dolegliwości. Wsparcie rodziców i pomoc specjalisty mogą pozwolić Ci łatwiej i sprawniej poradzić sobie z dolegliwościami i ustabilizować stan psychiczny.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty