Co mi w końcu dolega? Natręctwa czy schizofrenia?

Witam!

Jestem mężczyzną w wieku 33 lat. Leczę się od kilku lat psychiatrycznie - z powodu epizodu psychotycznego. Stwierdzone zaburzenia osobowości mieszane. Zażywam lek przeciwpsychotyczny oraz przeciwlękowy. Schizofrenię wykluczono podczas pobytu w Klinice Psychiatrii. Jestem pod stałą kontrolą psychiatry. Do rzeczy - od 3. roku życia kołyszę się, leżąc na boku - bywa, że kilka godzin dziennie, co przynosi mi wypoczynek i przyjemność, a jednak dezorganizuje życie w bardzo wielu wymiarach, przez co zaniedbuję obowiązki. Bywa, że takie same, lub inne ruchy cykliczne, pojawiają się w nocy podczas snu - od czasu zażywaniu psychotropów rzadziej. W ciągu dnia chodzę strasznie senny od kilkunastu lat, na około 10 lat przed zażywaniem leków i leczeniem. Ta senność i zmęczenie skłaniały mnie, co określam jako znużenie, do symulowania chorób fizycznych. Bez względu na to, ile godzin śpię w nocy - ta senność i znużenie towarzyszą mi niezmiennie przez cały czas. Przez takie postępowanie doprowadziłem swym zachowaniem do utraty wspaniałej pracy, zarzuciłem naukę w szkole średniej... Psychiatrzy rozłożyli ręce - uznali, że skoro to lubię (kołysać się), to nie ma problemu, ignorując całkowicie znużenie, które przeszkadza mi najbardziej (wiem, że mało wiarygodne, ale kiedy psychiatra twierdzi, że albo dużo kawy, albo amfetamina, to ja już nie wiem, co lepsze - amfy jeszcze nie próbowałem, nie zażywałem nigdy narkotyków).

Nie wiem, czy są to zaburzenia psychiczne - natręctwa (nie czuję przymusu)? Zmęczenie i znużenie nie pozwalają mi niekiedy na zwykłe czynności domowe, czy choćby dbanie o higienę - depresję również wykluczono. CT głowy w porządku - natomiast są zaburzenia, jak twierdził psychiatra nieistotne, w EEG głowy. Opis badania z dnia 26 maja 2004 roku: Rytm afla symetryczny, labilny, niskonapięciowy, 10 Hz. Rz zaznaczona. Obecna obfita czynność Beta. Widoczne są rozsiane i w grupach niskonapięciowe fale theta 7-6 Hz o różnej lokalizacji, z przewagą w odprowadzeniach skroniowych. HV zwiększa wskaźnik theta. Orzeczenie: Zapis ze zmianami uogólnionymi miernego stopnia, pod postacią fal theta, niskonapięciowy. W 2008 EEG również było nie w porządku, przy czym psychiatra stwierdził, że są to zaburzenia polekowe. W czym rzecz? Psychiatra zdaje się działać na moją korzyść, jednak rozkłada ręce przy takich zaburzeniach, które poza doznaniami psychozy, jakie miałem krótko w 2001 roku, są zaburzeniami dla mnie najpoważniejszymi.

Psychiatrzy z kliniki wykluczyli depresję i schizofrenię, stwerdzając jedynie zaburzenia osobowości mieszane. Inny z kolei psychiatra, przed pobytem w klinice uparł się, że mam schizofrenię - więc odpada, jako lekarz leczący. Może jakieś sugestie, które mógłbym podsunąć memu psychiatrze? Myślałem o lekach na narkolepsję. Wszelkie rady mile widziane, mimo wszystko uczę się zaocznie (w tym roku kończę), jednak nie pracuję. Przez ostatnie półtora roku przebywałem na chorobowym, teraz mogąc podjąć pracę, uciekam w zasiłek dla bezrobotnych. Myślę o studiach, również zaocznych - bez jakiegoś sensownego rozwiązania padnę po prostu na twarz. Nie wiem, czy to ma znaczenie - podczas pobytu w klinice, który przerwałem, podejrzewano ZZA, przy czym piję od tamtego czasu umiarkowanie. Nadmiernie piłem od 2007 do 2008 roku.

MĘŻCZYZNA, 33 LAT ponad rok temu

Kiedy należy zgłosić się do psychiatry?

Depresja bardzo utrudnia funkcjonowanie osoby w środowisku zawodowym, społecznym i prywatnym. Trzeba wiedzieć, kiedy jest moment na zgłoszenie się do specjalisty. O tym opowiada lekarz Zofia Antosik.

Lek. Jan Karol Cichecki
60 poziom zaufania

Witam,

Opisuje Pan niespecyficzne objawy mogące mieć różnorakie podłoże. List Pana jest dość pokaźny w treść, jednakże na podstawie szczątkowego wywiadu i przy braku osobistego badania, nie podejmuję się wysuwać hipotez dotyczących ewentualnej diagnozy.

Pisze Pan o przebyciu epizodu psychotycznego. Nie bardzo wiem, co rozumie Pan pod pojęciem epizodu psychotycznego - takie stany mają różną etiologię. Szkoda, iż zdecydował Pan o przerwaniu pobytu w klinice - w takim przypadku diagnoza bywa czasem niepełna, ponadto pewne dane mogłyby przynieść testy psychologiczne.

W uzależnieniach od alkoholu dość często występuje tzw. "zespół awolicyjny". Proponuję przemyśleć możliwość różnych form leczenia odwykowego. Może Pan przedyskutować tę ewentualność z lekarzem prowadzącym.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty