Torbiele nerek a ich usunięcie
Pytanie do urologa. Dzień dobry! Moja mama ma 77 lat. Poddała się usg jamy brzusznej, w celu kontroli aktualnego stanu torbieli nerek, które towarzyszą jej od ponad 10 lat. Na szczęście jej torbiele nerek nie są pochodzenia nowotworowego. Ogólnie wynik badania przedstawia: wątroba nie powiększona o prawidłowej echogeniczności bez zmian ogniskowych, echo trzustki w normie, ok. Obie nerki prawidłowej wielkości i położenia. To co mnie martwi to: - w nerce lewej nieregularna torbiel nerek korowa bieguna górnego 48x47 mm; - w nerce prawej torbielka korowa 10 mm. Zapytano mamę, kiedy była ostatni raz u ginekologa, na co mama odpowiedziała, że już minęło parę lat. W referacie napisano: narząd rodny do oceny ginekologicznej. Myślę, że w takim razie lekarka rodzinna powinna skierować mamę do ginekologa i do urologa. Myślę także (oczywiście nie jestem absolutnie kompetentna), że mama powinna usunąć torbiele nerek (w szczególności ten 48x47 mm) metodą laparoskopową, jako skuteczną i mało inwazyjną). Mamie 13 lat temu usunięto woreczek żółciowy właśnie tą metodą (z czego mama była bardzo zadowolona). Boję się, że brak usunięcia torbieli nerek u mamy może z czasem przyczynić się do dysfunkcji nerek albo ich pęknięcia, widząc że torbiel 48x47 w ostatnich trzech latach bardzo się powiększyła. Dziękuję za poradę!
