Depresja psychotyczna a urojenia

Czy przy depresji psychotycznej " tworzenie " urojeń mówienie o czymś co nie miało miejsca , co nigdy się nie zdarzyło jest czymś" normalnym" w tych stanach chorobowych ? Dziękuje za odpowiedz , chce jak najwięcej wiedzieć o chorobie -
MĘŻCZYZNA, 48 LAT ponad rok temu

Jak przekonać osobę z depresją do wizyty u psychiatry?

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jak przekonać osobę z depresją do wizyty u specjalisty.

Urojenia przy psychozach są rzeczywiście jednym z ich objawów, ale niekoniecznie jest to to samo, co "mówienie o czymś, co nie miało miejsca". Warto ze specjalistą psychiatrii porozmawiać dokładnie o treściach tych wypowiedzi, żeby ustalić z jakim objawem mamy do czynienia. Urojenia, nie są czymś "normalnym", świadczą o patologicznym procesie, ale ponieważ są częste w niektórych chorobach psychicznych można je traktować jako coś "spodziewanego", czyli normalnego w potocznym tego słowa znaczeniu.

0

Witam
w psychotycznych stanach chorobowych mówienie o czymś co nigdy nie istniało albo nie istnieje, jest czymś typowym.
pozdrawiam
anna suligowska

0

Proszę Pana,
w depresji psychotycznej moga wystepować dwa rodzaje objawów: urojenia i omamy. Urojenia są to zaburzenia myślenia, są to róznego rodzaju fałszywe przekonania. W depresji najczęściej występuja urojenia w których treścią jest wina, kara, grzech. Osoba nimi dotknietą moze być przekonana o swojej winie, o tym, ze na pewno spotka ją kara a otaczajace ją zdarzenia może interpretować w kategoriach odpowiednich do swoich urojeń. Natomiast omamy (halucynacje) sa to zaburzenia spostrzegania, są to spostrzeżenia nieistniejących rzeczy. Omamy zwykle występują łacznie z urojeniami i dotyczą podobnej treści. W takiej sytuacji mogłoby się zdarzać mówienie o czymś co nie miało miejsca. Ale bywa, tez tak, że nawet pewne zdarzenia które miały miejsce, zinterpretowane urojeniowo, mogą dla innych osób być czymś co nie mialo miejsca. Generalnie spostrzeganie różnych sytuacji jest rzeczą dość subiektywną, nawet dwie zdrowe osoby, obserwujące podobna sytuację moga ją róznie zinterpretować, w chorobie oczyście, takie interpretacje będą bardziej jednostronne. To właśnie owa monotematyczność, odporność na zmianę określonego sposobu myślenia (tzw. siła przekonania) świadczy o chorobowym pochodzeniu tych interpretacji. W ujęciu poznawczym urojeń, urojenia są to bardzo mocno utrwalone myśli (tzw. myśli automatyczne). Ogólnie wszyscy mamy myśli automatyczne, mniej lub bardziej dysfunkcjonalne, czyli taką skłonność do pewnego interpretowania zdarzeń. W depresji często mamy do czynienia np. z myślami o swojej niedoskonałaości, wadliwości, winie. Osoba dotknieta depresją może pomyślec, że jak coś jej nie wyszło to dlatego, że jest beznadziejna, zamiast wziąc pod uwagę inne czynniki, np. to, że bylo to bardzo trudne zadanie, bądź, ze miała gorszy dzień. Te myśli mogą "przejść" w urojenia, moga stać się na tyle silne i odporne na zmianę, ze osoba nimi dotknnięta jest skłonna wszystko interpretowac w określony sposob i być bardzo mocno przekonana co do słuszności swojej interpretacji. W psychoterapii poznawczej z urojeniami pracuje się podobnie jak z myślami automatycznymi, czyli stara się je przeformułowac, inaczej zinterpretować. Rzecz jasna w przypadku urojeń praca ta jest dłuższa, ale doniesienia z badań pokazują, ze jest to także możliwe. Nie znam dokładnie sytuacji o ktorej Pan pisze, w depresji psychotycznej konieczna jest farmakoterapia. Można jednak także pomyślec o oddziaływaniach psychoedukacyjnych, które pomagają zrozumieć problem i lepiej sobie z nim radzić.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty