Dziwne zachowania - czy to może być nerwica?

Witam! Od jakiegoś czasu męczy mnie przymus zadawania bezsensownych, wyrwanych z kontekstu pytań, niekiedy po kilka razy pod rząd, np. do męża: „jak się masz?", „co mi powiesz?”, „jak się czujesz”, „czy kupisz mi pierścionek z brylantem”. Robię to niejako automatycznie, bez oczekiwania na odpowiedź. Mój mąż irytuje się coraz bardziej. Przestałam oglądać wiadomości, bo wszystkie możliwe katastrofy (samochodowe, lotnicze itp.), zwłaszcza z udziałem dzieci, przeżywam potem po kilka dni lub tygodni, przy czym ze szczegółami sobie odtwarzam czarny scenariusz i wyobrażam, jak czułabym się jako rodzic, który traci dziecko. Na przykład pamiętam, że w jakiejś katastrofie lotniczej zginęło jedno niemowlę i tworzę sobie z tego całą historię. Często atakują mnie jakieś dziwne wyobrażenia, że jestem w sytuacji, w której muszę wybrać jedno z moich dzieci do uratowania i nie wiem, które wybrać i panikuję. Nie chcę o tym myśleć, ale i tak te myśli mnie atakują. Mieszkam na 9. piętrze, więc często pojawia się motyw pożaru i rozmyślania - co ja bym wtedy zrobiła. Do tego doszła obsesja na punkcie sprawdzania w nocy, czy dzieci oddychają, wyłączania wszystkiego z prądu, zakręcania kurków z gazem. Wieczorem chodzę po kilka razy do kuchni i sprawdzam, czy wszystko wyłączone i mimo że widzę, że wyłączone, nie mogę odejść i muszę sobie kilka, kilkanaście razy powtórzyć sama do siebie, że wyłączone. A i tak za chwilę wrócę i jeszcze raz sprawdzę. Ostatnio doszło do tego wyłączanie listwy od komputera i jakieś głupie wyobrażenia, że jak nie wyłączę, będzie spięcie i pożar. Denerwuje mnie ta moja dziwna skłonność i niepokoi, bo boję się, że takie rozmyślania w końcu jakąś tragedię sprowadzą. Kiedyś tak z niepokojem wyobrażałam sobie, że nagle odchodzi moja Mama, z którą miałam bardzo bliski i dobry kontakt, i rzeczywiście nagle niespodziewanie tak się stało. Czy to może być jakaś nerwica, depresja? Da się coś z tym zrobić?

KOBIETA ponad rok temu

Pierwsze objawy autyzmu

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się, jakie są jego pierwsze objawy.

Witam!

Opis Pani dolegliwości może wskazywać na zaburzenia lękowe. Niestety za pomocą internetu nie jest możliwe zdiagnozowanie problemu. Dlatego niezbędna jest bezpośrednia wizyta u specjalisty. Może to być lekarz psychiatra, psycholog lub psychoterapeuta. Warto, żeby skorzystała Pani z takiej pomocy jak najszybciej. Dręczące Panią myśli oraz ciągła potrzeba powtarzania czynności są niepokojące i mogą być spowodowane nerwicą natręctw. Jednak, tak jak już pisałam, do określenia tego problemu wymagana jest konsultacja ze specjalistą.
Pyta Pani, czy można coś z tym zrobić? Uważam, że tak. Jednak, by podjąć dalsze działania, musi Pani wiedzieć, czym spowodowane są dolegliwości. Podczas wizyty u specjalisty będzie Pani miała okazję dowiedzieć się, co się z Panią dzieje i jak może Pani sobie pomóc. Jeśli zostanie zdiagnozowana nerwica, to warto zgłosić się na psychoterapię.
Zwykle, kiedy pacjent nie jest w stanie sprawnie funkcjonować z powodu dolegliwości, lekarz psychiatra może zalecić leczenie farmakologiczne. Jednak w przypadku zaburzeń lękowych, wskazana jest także psychoterapia. Dzięki uczestnictwu w terapii może Pani pracować nad przyczynami zaburzenia i rozwiązywać wewnętrzne konflikty. Sądzę, że w Pani przypadku taka forma leczenia będzie potrzebna, by mogła Pani powrócić do psychicznej równowagi.
Oprócz „konwencjonalnych” metod warto uzupełniać swoje leczenie o metody wspomagające, m.in. metody relaksacyjne czy uprawianie sportu, dzięki czemu może Pani zmniejszać lęk i uczyć się kontroli swego ciała. Lęk powstaje w psychice, ale odczuwa się go całym ciałem. Dlatego też umiejętne kierowanie swoimi reakcjami fizjologicznymi (np. odpowiednie oddychanie czy umiejętność rozluźniania partii mięśni) mogą mieć znaczący wpływ na Pani samopoczucie, poprzez zmniejszanie odczuwania lęku. Przy takich trudnościach warto jest również mieć wsparcie ze strony otoczenia.
Nie pisze Pani, czy rozmawiała Pani z mężem na temat swoich problemów i przeżyć. Sądzę, że warto to zrobić. Kiedy on będzie wiedział, co się z Panią dzieje, będzie miał szansę zrozumieć Pani zachowanie. W trudnych momentach, kiedy narasta napięcie, może Pani korzystać z pomocy telefonów zaufania oraz for tematycznych w Internecie. Jeśli jest Pani zainteresowana pogłębieniem wiedzy na temat metod leczenia nerwic, to zachęcam do lektury tekstów:
http://portal.abczdrowie.pl/leczenie-nerwicy-natrectw
http://portal.abczdrowie.pl/psychoterapia-grupowa-w-nerwicy
http://portal.abczdrowie.pl/psychoterapia-indywidualna-w-nerwicy
http://portal.abczdrowie.pl/wsparcie-ze-strony-bliskich-w-nerwicy
http://portal.abczdrowie.pl/cwiczenia-w-nerwicy
http://portal.abczdrowie.pl/metody-leczenia-nerwicy

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty