Dziwne zachowanie 6-latka a wykluczenie molestowania

Moj 6 letni syn ma do mnie dziwne podejscie.Chce sie ze mna calowac jak dorosly,podchodzi od tylu i przytula twarz do mojej pupy i slysze ,ze wacha potem odchodzi dziwnie uradowany.Bardzo martwi mnie jego zachowanie.Mowi,ze jestem "zajebi...sta".Wychowuje go sama.Psychiatra polecila mi udac sie do osrodka w celu wykluczenia jego molestowania.Nie chce nawet myslec o takich rzeczach,ze cos kiedys mu mogl zrobic.Niby gdzie?W przedszkolu?Co robic?Jak tlumaczyc,ze nie mozna tak?
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Trądzik jako przyczyna depresji

Trądzik to zmora niejednego młodego człowieka. Niektórzy wstydzą się nawet wyjść z domu, kiedy widzą na swojej twarzy mnóstwo krost. Czy jednak trądzik może stać się przyczyną depresji?

Pani syn wkracza w wiek w którym każdy chłopiec uważa swoich rodziców za najcudowniejszych na świecie. Chce być taki jak ojciec a z mamą chce się ożenić. Jego seksualne zachowania niekoniecznie muszą mieć związek z molestowaniem. On nie zdaje sobie sprawy z ich charakteru a jedynie powiela to co uważa, że mężczyzna robi w kontakcie z kobietą (faktycznie ciekawe skąd czerpie tą wiedzę). Zazwyczaj w rodzinach gdzie są oboje rodzice, obecność rodzica przeciwnej płci uczy dziecko hamować tego typu zachowania. W Pani przypadku tej drugiej osoby nie ma i być może stąd to jego rozhamowanie... Proponuję najpierw porozmawiać z dzieckiem i wytłumaczyć mu, że to co robi jest nie na miejscu i spróbować znaleźć model jaki posłużył mu do stworzenia tych zachowań. Również rekomenduje kontakt z psychologiem ale chyba nie mam aż takich złowrogich podejrzeń jak psychiatra.

0

Dzień Dobry Pani,

U Pani synka pojawiło się zainteresowanie płcią przeciwną, prawdopodobnie na skutek zaobserwowanego, intymnego zachowania dwojga ludzi albo w TV, albo w Internecie, czy prasie kolorowej i poprzez naśladownictwo (dzieci w ten sposób uczą się) odtworzył to, co oglądnął, w relacji z Panią.

Jednak jak najbardziej jestem za kontaktem z profesjonalnym ośrodkiem, celem rozwiania Pani obaw.

Życzę dla Pani i Synka dużo radości,
Irena Mielnik-Madej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty