Hazard a kłopoty w związku

mój chłopak był przez lata hazardzistą. przez rok związku nie grał. zamieszkaliśmy razem i znów zaczął. jesteśmy studentami, wciąż część pieniędzy dostajemy od rodziców, a jego się odcięli. sam przegrał większość moich pieniędzy na mieszkanie. raz obiecuje terapię, ale nie chodzi. szantażuje mnie, że jak nie wezmę 2000 pożyczki to wraca do domu i zostawi mnie samą. to zupełnie inny chłopak od tego, którego poznałam. jestem już bezsilna. a tak bardzo mi zależy.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

7 sposobów, aby wychować szczęśliwe dziecko

Dzień dobry,

Proszę SAMEJ udać się do Poradni Leczenia Uzależnień, gdzie również oferowana jest pomoc bliskim osobie uzależnionej.

0
Jadwiga Broniś Psycholog, Kielce
22 poziom zaufania

witam. Hazard to uzależnienie.Poważna choroba. Zaleca się postępowanie takie jak z alkoholikiem.Uważne postawienie granic- żadnego pożyczania pieniędzy. Najlepiej zgłosić się do poradni odwykowej- idź sama, aby poszukać rozwiązania. Jemu warto postawić warunek- jesli nie podejmiesz leczenia w ciągu tygodnia - to wyprowadź się,lub ja się wyprowadzę- Oczywiście konieczna jest twoja konsekwencja.Pozdrawiam Jadwiga Broniś- psychoterapeuta uzależnień.

0

Szanowna Pani,
w związku z każdą uzależnioną osobą ważne jest wytyczenie granic i konsekwencja w postępowaniu. Jeżeli nałóg dotyka Państwa budżetu, winien on zostać tak rozłożony, aby ryzyko jego roztrwonienia było bardzo małe. W kwestii prawnej warto pomyśleć nad utrzymaniem rozdzielności majątkowej, aby pełna odpowiedzialność finansowa za utrzymywanie uzależnienia spoczywała na osobie uzależnionej. Tu dochodzimy do meritum - uzależniony powinien uczęszczać na terapię także w razie nawrotu uzależnienia. Terapia powinna dać wgląd w dwie rzeczy:
a)podłoże sięgania po używki (tu - hazard), co daje ich używanie,
b)nauczyć nowych narzędzi radzenia sobie z problemami (poza używkami).

Jeżeli zgodzi się Pani na szantaż , wówczas wesprze Pani trwanie uzależnionego w chorobie. Jasny komunikat kiedy i gdzie kończą się granice Pani pomocy oraz trzymanie się ich pomoże bardziej, niż niejasne granice i sprawdzanie przez uzależnionego, czy tym razem mogą zostać nagięte/przekroczone. Niekiedy osoba uzależniona musi dotknąć przysłowiowego dna i stracić wszelkie oparcie by zrozumieć w jakim znajduje się stanie. Ważne by miała informację, że w razie chęci zmiany może na panią liczyć.

Może Pani skorzystać z pomocy psychologa dla osób współuzależnionych, czyli będących w związku z osobą uzależnioną.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty