Mam dość siebie. Czy mogę to jakoś zmienić?

Od dłuższego czasu moje problemy z samoakceptacją nasilają się. Jak na złość niedawno miałam ospę i została mi wielka dziura na czole, przez co nie mogę na siebie patrzeć. 2 lata nosiłam aparat ortodontyczny więc myślałam, że chociaż to mam z głowy, jednak nie, bo moje zęby postanowiły wrócić na swoje miejsce. Uważam się za strasznie brzydką osobę. Poza tym doskwiera mi brak prawdziwych przyjaciół, otacza mnie mnóstwo ludzi, ale nikt nie jest w stanie mi pomoc. Mam dość mieszkania z rodzicami, bo na każdym kroku mnie denerwują i nawet nie mam prawa do własnego zdania. To wszystko zaczyna mnie przerastać. Piszę to strasznie chaotycznie, ale towarzysza mi nieprzyjemne emocje. Monika. Podaję swój email jakby ktoś miał ochotę napisać: rollergirl@tlen.pl

KOBIETA ponad rok temu

Psychologia Problemy psychologiczne Samoocena

Czy warto się przejmować kompleksami?

Mgr Arleta Balcerek Psycholog, Warszawa

84 poziom zaufania

Witam!

Piękno to bardzo subiektywne pojęcie. Nie musisz wyglądać jak gwiazdy telewizji, by być uważaną przez innych za osobę atrakcyjną. Tak naprawdę piękno jest w Tobie, w Twoim wnętrzu. Przyjaciele nie będą z Tobą dlatego, że jesteś atrakcyjna fizycznie. To byłaby pusta relacja. Najbardziej interesujące w głębokich relacjach jest Twoje wnętrze, to kim jesteś.

Rozwijaj swoje wewnętrzne zainteresowania i umiejętności. Postaraj się zaakceptować siebie, znajdź swoje mocne atuty. Napisałaś tylko o cechach, które uważasz za wady. A jakie masz zalety? Postaraj się zwracać uwagę także na te aspekty.

Nie myśl również za innych. Kiedy nie jesteś pewna, co ktoś uważa na Twój temat, nie domyślaj się odpowiedzi. Zapytaj o zdanie tę konkretną osobę. Kiedy zaczynasz tworzyć w głowie swoje wizje, często są one całkowicie sprzeczne z postrzeganiem innych. To nie oni tak myślą, tylko Ty. Możesz czytać poradniki psychologiczne i stosować się do rad w nich zawartych.

Warto, byś popracowała nad swoją samooceną i poczuciem własnej wartości. Możesz to robić pod okiem specjalisty (psychologa, psychoterapeuty), w grupie (np. podczas warsztatów, treningów, ale także sportów grupowych czy zajęć tematycznych), albo samodzielnie przy pomocy odpowiednich książek. Sama masz szansę wybrać najlepszą dla Ciebie metodę. Im bardziej sama siebie nieakceptujesz, tym bardziej odczuwają to inny i zostajesz wyizolowana z grupy. Staraj się przełamywać swoje opory i lęki, dzięki temu wzmacniasz się i odkrywasz nowe możliwości.

Pozdrawiam.