Niedomykalność zastawki dwudzielnej serca

Witam, mam 23 lata i jestem kobietą. Rok temu, na podstawie badania echa serca, zdiagnozowano u mnie niedomykalność zastawki dwudzielnej pierwszego stopnia. Do kardiologa skierował mnie lekarz rodzinny, gdyż usłyszał szmery. Jeśli chodzi o samopoczucie, to miewam czasami kołatania serca i lekkie kłucia w klatce piersiowej. Proszę mi wyjaśnić, czy to poważna wada i jak często powinnam kontrolować swój stan serca? Dodam, że leczę się na tarczycę, bo mam guzka i niedoczynność, i biorę lek.

KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Jak wygląda zawał serca?

Około 300 Polaków dziennie doświadcza zawału serca. Aby lepiej zrozumieć na czym polega, by móc się przed nim chronić, warto wysłuchać prof. dr hab. Zbigniewa Gacionga. Wyjaśnia, co może wywołać zawał serca oraz jak wygląda późniejsze leczenie.

Lek. Izabela Brym
60 poziom zaufania

Witam.

Łagodna niedomykalność zastawki dwudzielnej sama w sobie nie jest wadą poważną. Jest to jednak zjawisko postępujące i najpradopodobniej z czasem (raczej dłuższym niż krótszym), będzie Pani wymagała zabiegu operacyjnego. Póki co, powinna Pani wyjaśnić sprawę kołatań serca (lekarz powinien zlecić badanie EKG metodą Holtera - całodobowe, gdyż wada może powodować wystąpienie napadowego migotania przedsionków, a to wymaga leczenia). Ważna jest również kontrola ciśnienia tętniczego (nadciśnienie powiększa wadę i przyspiesza wystąpienie ciężkich powikłań).

Niestety, nie jestem w stanie odpowiedzieć Pani na pytanie, jak często musi się Pani kontrolować. Zrobi to lekarz kardiolog w zależności od aktualnych wyników Pani badań, zwłaszcza wielkości fali zwrotnej w badaniu Echo serca oraz czynności lewej komory.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty