Plamienia w drugiej fazie cyklu - co oznaczają?

Witam, Mam 27 lat. Proszę o poradę - dwa lata temu zaszłam w ciążę, ale niestety zakończyła się ona obumarciem w trzecim miesiącu. Na samym początku było ok, ale przy drugiej wizycie w 9 tygodniu pojawiły się plamienia wodnisto-czerwono-różowe i ginekolog stwierdziła, że ciąża jest obumarła. Ok. 2 tygodni spędziłam w szpitalu, jednak nic to nie pomogło i miałam zabieg łyżeczkowania (05.2009). Od ponad roku staramy się z mężem o dziecko, współżyjemy w dni płodne - jednak bez skutku. Byłam u lekarza po ok. pół roku niepowodzeń, po badaniu stwierdził, że jest wszystko w porządku. Teraz wybieram się ponownie do ginekologa, ponieważ od pewnego czasu moje cykle miesiączkowe stały się nieregularne - czasami jest w miarę ok. (32,31,28,31,29,32,27 dni), ale ostatnio zauważyłam większą rozpiętość czasową: są albo bardzo krótkie (24 dni ) albo długie (36 dni) i tak na zmianę. Przedostatni cykl trwał właśnie 24 dni, a ostatni trwał 36 dni. Po tym 36-dniowym cyklu 9.01.2011 r. dostałam miesiączkę. 22.01.2011 r. współżyłam z mężem tj. w 14 dniu cyklu i także po tym dniu, po ok. 9-10 dniach od pierwszego współżycia w tym cyklu, zauważyłam wieczorem, że pojawiło się u mnie plamienie. Myślałam, że może to plamienie implantacyjne, bo były to dosłownie kropelki brunatno-czerwonej wydzieliny widoczne na bieliźnie, a po kilku kolejnych dniach w 27 dniu cyklu znowu takie plamienia - pojawiały się rano wraz z pierwszym moczem, a przez cały dzień nic. 29 dnia cyklu również plamienia, ale koloru beżowo-jasnobrązowego (także tylko z rana widoczne na bieliźnie). Jeśli chodzi o samopoczucie to było odczuwalne zmęczenie i lekki ból brzucha i jajnika, piersi stały się nabrzmiałe i bolące, ale to nie było dla mnie zbyt dużym zaskoczeniem, ponieważ taka sytuacja to normalne odczucia także przed okresem, zastanawiały mnie tylko te plamienia, bo okres się nie pojawiał. Jednak 30 dnia cyklu pojawiła się miesiączka z bólem brzucha ( tzn. nie ma już plamienia, ale pojawiła się wydzielina brunatno-czerwona). Taki cykl zdarzył mi się już drugi raz (pierwszy w listopadzie i także te plamienia zasugerowały mi, że to może być ciąża, ale pojawiła się normalna miesiączka), a teraz podobne symptomy. Mam nadzieję, że opisałam to w miarę czytelnie. Proszę o pomoc, ponieważ nie wiem o co chodzi z tymi plamieniami, ale wyczytałam, że mogą to być problemy z ciałkiem żółtym, niedomogą lutealną i zachwiania w ilości progesteronu. Może udzielą mi Państwo informacji, jakie badania powinnam zasugerować lekarzowi i na co zwrócić uwagę przy rozmowie?