Poglądy niespójne z wychowaniem

Mam 20 lat. Wychowałam się w bardzo konserwatywnej i religijnej rodzinie, już nie mieszkam w domu. Mówi się, że dzieci są podobne do rodziców. Ja całe życie z domu nie wychodziłam. Mimo to mam kosmopolityczny, liberalny i agnostyczny światopogląd. Nie wiem, czy mi wolno mieć te poglądy. Rodzice mnie za nie "wyklęli". Czy te poglądy są czymś złym? Dlaczego nie przejęłam poglądów rodziców?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

7 sposobów, aby wychować szczęśliwe dziecko

Witam,
Z całą mocą mówię (a raczej piszę) : Wolno mieć Pani takie poglądy, jakie sobie Pani życzy.
Każdy ma takie prawo - mamy to zapisane nawet w konstytucji. :)
A że rodzicom się nie podoba? To też ich prawo do własnych poglądów.

Dzieci po rodzicach dziedziczą kolor oczu, ale nie poglądy. Czasem poglądy dzieci są podobne do poglądów rodziców - ale tylko czasem. Rodzice wychowali się w innych czasach , w których ważne były inne rzeczy. Dzieci wychowują się w innych okolicznościach - świat się wokół zmienia - i dla nich może być coś innego wartością. Więc zdarza się, że samodzielniej myślące dzieci nie przejmują poglądów rodziców a wyrabiają sobie swoje własne. Tak bywa "od zawsze".

Szkoda tylko, że rodzice Panią "wyklęli". Warto z nimi porozmawiać - jeżeli Pani zechce i oni zechcą - że łączy Was coś więcej niż poglądy polityczne, religia. Pani jest ich córką i tego nie zmienił fakt różnic poglądowych. Nie warto rozmawiać o poglądach. Zapewne i Pani i rodzice nie zechcą ich zmienić.
W czasie rozmowy warto mówić o Waszych relacjach, o tym, jak być razem, o korzyściach z relacji rodzice - dzieci.
Poglądy takie czy inne można wówczas odłożyć na bok

Pozdrawiam serdecznie




0

Witam, była Pani wychowywana w konserwatywnej, religijnej rodzinie, co próbowali również wpoić Pani rodzice. Nie podziela tych poglądów, próbuje własnej drogi, samodzielnie dochodzi do własnych zasad, ma do tego prawo. Płaci Pani za to cenę "wyklęcia", co zdarza się w rodzinach przywiązanych do tradycji, o mało elastycznym podejściu do innego sposobu myślenia. Pani wyłamała się z tego schematu. Każdy ma prawo do swobodnego wyrażania zdania, opinii, poglądów, jednak nie zawsze jest to akceptowane, dlatego ma Pani wątpliwości. Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty