Różne potrzeby kobiet i mężczyzn

Witam, mam na imię Majka, mam 20 lat. Moim problemem jest to, że nie radzę sobie sama ze sobą. Mam chłopaka w swoim wieku, już od ponad roku jesteśmy parą, jest mi z nim dobrze, wydaje mi się, że się rozumiemy, jednak czasem kłócimy się z byle powodu. Głównym problemem moim jest to, że potrzebuję czuć jego wsparcie, potrzebuję ciepłych słów, zainteresowania. On mówi, że przecież to wszystko mi daje, ja jednak uważam inaczej. Często, gdy zaczynam z nim rozmawiać i powiem mu, czego potrzebuję, że właśnie takiej czułości, to on mi mówi, że przecież mi to daje. Mówi mi, że nie doceniam go, traktuję jak niepotrzebną rzecz.

Mam swoje humory, złe dni itd., on nie potrafi zrozumieć moich nastrojów i przez to powstają kłótnie. Za każdym razem obiecuję mu, że się zmienię, że nie będę taka, jednak po jakimś czasie od nowa jest to samo, nie radzę sobie sama z sobą, choć bardzo chcę, żeby było dobrze między nami. Bardzo go kocham i zależy mi na Nim, co mam zrobić?? Jak z Nim rozmawiać?? :( Powiedział mi, że nie chce się na razie spotykać, że chce pobyć sam, boję się, że oddalimy się od siebie, że nie będzie już tak jak dawniej :( proszę o pomoc :(

20 LAT ponad rok temu

Jak zachować dobre wrażenie zrywając?

Witaj!

Mam wrażenie, że Wasze problemy wynikają z braku rozumienia różnic między kobietą a mężczyzną. Powodują one, że pięknie się uzupełniamy i nawzajem potrzebujemy, ale potrafią nastręczać także wielu kłopotów. Aby uniknąć nieporozumień, neleży te różnice poznać i zaakceptować. Świadomie piszę zaakceptować, ponieważ śmiem twierdzić, że jedna strona nigdy nie zrozumie drugiej i w moim przekonaniu podejmowanie prób zrozumienia jest daremne.

Różnice między kobietą a mężczyzną objawiają się właściwie w każdym aspekcie, począwszy od kwestii sposobu komunikowania się i myślenia, na potrzebach, o których piszesz, skończywszy. Szczęśliwie, cała ta wiedza została wcześniej odkryta i opisana ;-). Wystarczy ją poznać i wcielić w życie.

O ile jej poznanie jest kwestią stosunkowo prostą, o tyle z wdrożeniem bywa różnie. Wymaga to świadomej pracy i czasu. Mnie swego czasu bardzo pomogły (i pomagają) publikacje Jacka Pulikowskiego. Szczególnie polecam Ci dwa tytuły „Krokodyl dla ukochanej” oraz ”Ewa czuje inaczej”. Możesz też rozpocząć od głośnej książki Johna Graya „Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa”. Autor opisuje w niej historie z życia wzięte, które bawią do łez, ale jednocześnie dają odpowiedź na wiele pytań. Natomiast Twojemu chłopakowi podsuń „Dzikie serce” Johna Eldredge'a lub również jedną z książek Jacka Pulikowskiego, skierowaną do mężczyzn.

Trzymam kciuki!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty