Skierowanie do specjalisty jest konieczne, jeśli chcemy skorzystać z określonych, specjalistycznych usług w ramach NFZ. Za jego pomocą można zgłosić się do dowolnego lekarza i otrzymać niezbędną pomoc, ale tylko wówczas, kiedy lekarz rodzinny lub inny specjalista uzna to za konieczne.
Skierowanie do specjalisty może wystawić każdy lekarz medycyny rodzinnej, jeśli dostrzeże jakieś niepokojące objawy. Powód wystawienia dokumentu musi być zawarty na skierowaniu, zwykle w formie kodu literowo-liczbowego.
Takie skierowanie ważne jest przez 30 dni od daty wystawienia i aby móc pójść na wizytę do specjalisty, należy pokazać mu ważne skierowanie.
Aby skorzystać z darmowych świadczeń, należy być ubezpieczonym w NFZ, czyli odprowadzać comiesięczne składki zdrowotne. W przeciwnym razie można skorzystać jedynie z pomocy prywatnej.
Skierowanie może być także wystawione przez specjalistę celem sprawdzenia dolegliwości u innego specjalisty. Lekarz może wystawić także skierowanie do placówki szpitalnej na dłuższą obserwację lub specjalistyczne badania (np. tomografię komputerową).
Skierowanie traci ważność po udaniu się na umówioną wizytę. Oznacza to, że nie można z niego skorzystać drugi raz, jednak niektóre placówki respektują wcześniej okazane skierowanie i traktują kolejne wizyty jak kontynuację leczenia (na to samo skierowanie, wówczas nie trzeba już prosić lekarza rodzinnego o nowe). Takie skierowanie anuluje się po roku.
Istnieje grupa osób, które nie muszą posiadać skierowania, aby zgłosić się do lekarza specjalisty. Są to przede wszystkim inwalidzi wojenni i kombatanci, osoby represjonowane, a także niewidomi cywile, którzy stracili wzrok na skutek działań wojennych.
Z obowiązku posiadania skierowania zwolnione są także osoby chore na gruźlicę, zarażone wirusem HIV, a także uzależnione od używek (jeśli starają się o przyjęcie na leczenie odwykowe).
Skierowania nie potrzebują także osoby, które chcą oddać swoje narządy i muszą w tym celu wykonać specjalistyczne badania.
Obecnie skierowanie nie jest potrzebne do takich lekarzy jak ginekolog i psycholog.