Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: mgr Inez Mayer

Sytuacje, o których nie śniłaś w najgorszych koszmarach

Avatar placeholder
25.03.2019 10:41
Sytuacje, o których nie śniłaś w najgorszych koszmarach
Sytuacje, o których nie śniłaś w najgorszych koszmarach

Są takie dni, gdy wszystko idzie jak z płatka. Wszystkie starania są zwieńczone sukcesem, a problemy omijają cię szerokim łukiem. Gdy sprzyja ci los, trudności wydają się odległym wspomnieniem, ale – bądźmy szczerzy – taki stan nie trwa wiecznie. Prędzej czy później na błękitnym niebie zaczynają pojawiać się chmury. Czasami problemów jest tak wiele, że zaczynasz czuć się jak w złym śnie. Co zrobić, by trudne sytuacje przestały cię przytłaczać?

1. Gdy technika odmawia współpracy

Nowoczesne technologie ułatwiają nam życie, ale tylko do czasu, gdy urządzenia, z których korzystamy, są sprawne. Nawet niewielka usterka może bowiem urosnąć do rangi wielkiego problemu, gdy pojawia się w nieodpowiednim czasie. Klasycznym przykładem „nieodpowiedniego” czasu jest wieczór przed oddaniem ważnego raportu w pracy. Gdy czas nagli, a drukarka zamiast spełnić swoją funkcję, odmawia współpracy, zachowanie spokoju to niemałe wyzwanie, zwłaszcza gdy przygotowanie raportu zajęło ci kilka godzin. Narzekanie na złośliwość przedmiotów martwych nie zmieni twojego położenia – czas na działanie. Do porannej prezentacji masz kilka godzin. W tym czasie możesz wydrukować raport u znajomych lub w punkcie xero, ewentualnie zdecydować się na przedstawienie go na ekranie komputera.

Jeśli problemy techniczne wytrącają cię z równowagi, pomyśl o zmianie podejścia do obowiązków. Zostawianie zadań na ostatnią chwilę przypomina bowiem grę w rosyjską ruletkę – statystycznie masz duże szanse na ukończenie projektu, raportu lub innej pracy pisemnej na czas, ale w praktyce bywa z tym różnie. Zepsuć może się nie tylko drukarka lub komputer – sporadycznie dochodzi również do awarii sieci energetycznej. Musisz być również przygotowana na inne sytuacje – niespodziewaną wizytę teściowej lub silny ból głowy, uniemożliwiający dokończenie konkretnego zadania.

2. Gdy nawet jazda samochodem idzie nie tak, jak trzeba

Zobacz film: "Coraz więcej Polaków cierpi na depresję"

Po stresującym wieczorze jedziesz samochodem do pracy. Na przednim siedzeniu leży twoja teczka, a w niej wydrukowany raport. Jesteś spokojna i masz wrażenie, że limit pecha wyczerpałaś dzień wcześniej, walcząc z oporną drukarką. Niestety, mylisz się. Tankując samochód, uświadamiasz sobie, że twój portfel świeci pustkami. Przez chwilę czujesz dziwne łaskotanie w brzuchu, ale z ulgą przypominasz sobie o karcie. Niestety, przy kasie okazuje się, że – jak na złość – terminal nie działa. Nie masz możliwości zapłacenia za paliwo, a odlanie go ze zbiornika nie wchodzi w grę. Sytuacja bez wyjścia? Niekoniecznie. Masz jeszcze szansę wyjść cało z opresji – wystarczy spisanie oświadczenia na stacji benzynowej, w którym zobowiązujesz się do uiszczenia opłaty za pobrane paliwo.

Wsiadasz do samochodu, czujesz lekkie zdenerwowanie, ale myślami jesteś już przy prezentacji raportu. I to jest twój kolejny błąd. Wyjeżdżając ze stacji, nie ustępujesz pierwszeństwa innemu kierowcy. Efekt jest prosty do przewidzenia – stłuczka. Na samą myśl o czekającej cię rozmowie z poszkodowanym kierowcą skacze ci ciśnienie, ale próbujesz zachować spokój. Wiesz, że opanowanie to klucz do szybkiego rozwiązania problemu. Teraz już w pełnym skupieniu docierasz do pracy. Nie ma bowiem miejsca na kolejny, nawet najmniejszy błąd. Na szczęście użyłaś rano antyperspirantu i masz pewność, że mokre plamy na ubraniu nie zdradzą twojego zdenerwowania po przejściu długiej drogi do prezentacji przed szefem.

Sprawdź, co jeszcze może Cię spotkać i przygotuj własne rozwiązanie na niespodziewane sytuacje.

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Następny artykuł: Wymagający szef powodem stresu
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze