Trwa ładowanie...

Badania pokazały, że ma na wątrobie guz wielkości grejpfruta. Po operacji okazało się, że to nie rak, a pasożyt

Lekarze podjerzewali u kobiety raka wątroby, okazało się, że to był pasożyt
Lekarze podjerzewali u kobiety raka wątroby, okazało się, że to był pasożyt (FB)

Cassidy Armstrong zaczęła nagle chudnąć i odczuwać ból po prawej stronie brzucha. Lekarze powiedzieli, że to rak wątroby i kazali jej szykować się na najgorsze. Dawali kobiecie maksymalnie kilka lat życia. Po operacji okazało się, że to nie był guz a ogromnym pasożyt.

1. Lekarze powiedzieli, że ma raka wątroby

Cassidy Armstrong ma 36 lat. Ostatni rok był dla niej jak z najgorszego koszmaru. Kobieta zaczęła nagle tracić na wadze, miała boleści po prawej stronie brzucha. Ból pojawił się już wcześniej, ale wtedy go zignorowała, teraz był nie do wytrzymania. Badania przyniosły okrutną diagnozę. Lekarz poinformował ją, że ma na wątrobie guza wielkości grejpfruta.

Lekarze zdiagnozowali u niej nowotwór wątroby
Lekarze zdiagnozowali u niej nowotwór wątroby (FB)

Diagnoza była druzgocąca, przy takim rozwoju choroby zostało jej kilka lat życia.

Zobacz film: "Myśleli, że to rak. Szokujący przypadek medyczny"

"Przygotowywałam się na najgorsze, przygotowywałam się na śmierć" – opowiada kobieta.

Lekarze podjęli decyzję o pilnej operacji. Tuż po niej patolog podczas badań pod mikroskopem stwierdził, że to nie był guz nowotworowy a rzadki pasożyt. Biorąc pod uwagę jego wielkość, musiał się rozwijać w ciele kobiety od co najmniej dekady.

2. To nie był rak tylko pasożyt

Cassidy Armstrong nigdy nie zapomni tego momentu, kiedy lekarze powiedzieli jej, że nie ma raka.

"Nie wiedziałam, co mam myśleć. Zapytałam ich: Czy to dobrze? I powiedzieli: To znacznie lepsze niż to, co wstępnie zakładaliśmy" – wspomina pacjentka.

Skany ciała wykazały, że na jej wątrobie jest guz
Skany ciała wykazały, że na jej wątrobie jest guz (Fb)

Dalsze badania wykazały, że kobietę zaatakowała bąblowica pęcherzykowa, czyli rzadka pasożytnicza choroba wywołana przez mikroskopijnej wielkości tasiemca.

Choroba przez lata rozwija się w ukryciu. Po zjedzeniu zakażonego jajami pokarmu lub po wypiciu zakażonej wody, z jaja tasiemca w żołądku lub jelicie cienkim wydostaje się onkosfera, która krwiobiegiem dostaje się do narządów wewnętrznych człowieka i pasożytuje w ludzkich organach, takich jak wątroba, płuca, mózg, powodując rozwój torbieli. Chorobę wywołują tasiemce występujące u zwierząt, przede wszystkim u psów i lisów.

Pasożyty u dorosłych. Najczęstsze objawy
Pasożyty u dorosłych. Najczęstsze objawy [6 zdjęć]

Pasożyty często kojarzymy z problemami dzieci lub ewentualnie z dolegliwościami zwierząt domowych. I

zobacz galerię

Do zakażenia najczęściej dochodzi drogą pokarmową, jednak zabawa z zakażonym zwierzęciem lub samo trzymanie go na rękach może również oznaczać zarażenie się chorobą. Torbiele rosną powoli, dlatego choroba może nie objawiać się nawet przez 10-15 lat. Jeśli nie jest leczona, może spowodować nawet śmierć człowieka.

Zobacz także: Zaraził się groźnym pasożytem podczas wakacji. Teraz ostrzega

3. Amerykańscy lekarze alarmują: jest coraz więcej przypadków zarażenia pasożytami

Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia na świecie występuje rocznie około 18 235 przypadków bąblowicy, przy czym większość z nich odnotowano w Chinach.

"Pasożyty mogą rozprzestrzeniać się na inne części ciała, tak jak rak" - stwierdza dr Stan Houston, prof. medycyny z Uniwersytetu Alberty. "Do tej pory prawie nie mieliśmy takich przypadków, dlatego każdy kto zobaczy paskudny cień na obrazowaniu USG lub rezonansie zakłada, że to rak" – dodaje lekarz.

Pasożyt rozwijał się w jej organizmie od lat
Pasożyt rozwijał się w jej organizmie od lat (FB)

Cassidy Armstrong nie ma pojęcia jak mogła się zarazić pasożytem. Podejrzewa, że może mieć to związek np. ze sprzętem rolniczym, którego używa. Operacja nie oznacza, że pasożyta udało sie wyeliminować z jej organizmu. Teraz będzie musiała przyjmować leki przeciwpasożytnicze, być może do końca życia.

Kobieta podkreśla, że ostatni rok był dla niej jak zjazd kolejką górską, teraz powoli odzyskuje siły i cieszy się życiem.

"Psychicznie było naprawdę ciężko. Teraz sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Ale cieszę się, że nie mam raka – lubię żyć" - podkreśla Cassidy Armstrong.

Zobacz także: Pasożyty – wielkie zagrożenie dla zdrowia dzieci

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze