Polacy bagatelizują Deltę. Nie każdy stosuje maseczki, a 40 proc. nie zamierza się szczepić
Z badania przeprowadzonego przez ogólnopolski panel Ariadna dla Wirtualnej Polski wynika, że niemal 60 proc. ankietowanych zaszczepiło się przeciwko COVID-19. Najbardziej martwi fakt, że pozostałe 40 proc. respondentów stanowczo odmawia przyjęcia preparatu w przyszłości. Tymczasem czwarta fala już jest w natarciu - w piątek 24 września odnotowano 813 przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. Zmarło 14 osób.
1. 40 proc. respondentów nie zaszczepiło się na COVID-19 i nie zamierza tego zrobić
Jedyną skuteczną ochroną przed Deltą, która już panoszy się na świecie, jest przyjęcie szczepionki. Tymczasem Polska jest w ogonie Europy, jeśli chodzi o szczepienia i jak pokazują badania - długo się to nie zmieni. Polacy nadal mają sceptyczne podejście do wakcyny i bagatelizują siłę COVID.
Badania przeprowadzone na ogólnopolskim panelu Ariadna wykonano w dniach 17-20 września 2021 roku na grupie 1050 Polaków powyżej 18. roku życia. Wynika z nich, że 59 proc. ankietowanych przyjęło już preparat przeciwko COVID-19, ale aż 41 proc. osób nie zaszczepiło się.
Co gorsza, zdecydowana większość tej grupy (82 proc.) deklaruje, że szczepić się nie zamierza. Tylko 3 proc. respondentów twierdzi, że na pewno przyjmie preparat przeciwko COVID-19, a 15 proc. "raczej się zaszczepi".
Jakie konsekwencje zdrowotne mogą ponieść osoby, które nie przyjmą szczepionki na COVID-19?
- Przede wszystkim mogą zachorować na COVID-19, przejść chorobę ciężko, a nawet umrzeć z jej powodu. Taka postawa to jest igranie z ogniem. Do tej pory nie mamy leku na tę chorobę i nadal nie najlepiej radzimy sobie z jej leczeniem. To, co możemy na ten moment zrobić, to jej zapobiec, a najlepszą formą zapobiegania są w tym momencie szczepionki. Statystyki pokazują, że już rośnie liczba osób, które umierają z powodu infekcji koronawirusem. Większość tych osób to osoby, które szczepionki nie przyjęły – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Jacek Krajewski, lekarz POZ.
Ekspert dodaje, że osoby niezaszczepione nie tylko bardzo często zmagają się z ciężkimi objawami w trakcie choroby, takimi jak duszność czy niewydolność oddechowa, lecz także z długotrwałymi powikłaniami po infekcji.
- Pamiętajmy, że z powodu COVID-19 ludzie nie tylko ciężko chorują i umierają, dusząc się, ale jest też spora grupa osób, która doznaje powikłań pochorobowych, które utrzymują się miesiącami. Począwszy od powikłań neurologicznych, poprzez powikłania związanie z układem oddechowym, po dysfunkcję niemal wszystkich narządów wewnętrznych – dodaje dr Krajewski.
2. Jak wygląda przestrzeganie zasad sanitarno-epidemiologicznych w Polsce?
Pocieszające mogą być odpowiedzi na pytanie: "Czy nosisz maseczkę podczas robienia zakupów w sklepie?" Wynika z nich, że 77 proc. badanych zawsze albo prawie zawsze zakrywa nos i usta w sklepie. Najwięcej osób, które stosują się do obostrzeń, jest w grupie wiekowej 45+ i pochodzi w wielkich miast (87 proc.).
Okazuje się również, że połowie Polaków zdarzyło się wejść do sklepu czy taksówki bez maseczki przynajmniej raz podczas trwania pandemii COVID-19. Spośród tej połowy 79 proc. stanowią ludzie młodzi w przedziale wiekowym 18-24 lata.
Największą odpowiedzialnością ponownie wykazała się grupa 45+, w której 60 proc. badanych odpowiedziało, że nigdy nie zdjęli maseczki w tych miejscach. Tym razem miejsce zamieszkania nie determinuje zachowania ludzi. Zarówno w dużych i małych miastach, jak i na wsiach połowa ludzi zdejmowała maski mimo nakazu ich noszenia.
3. Czy szczepienia skutecznie chronią przed zachorowaniem na COVID-19?
Interesująco przedstawia się także wiedza Polaków na temat tego, czy szczepienia chronią przed zachorowaniem na COVID-19. 43 proc. badanych udzieliło odpowiedzi twierdzącej, a 42 proc. odpowiedzi przeczącej.
W istocie szczepionki chronią przed zachorowaniem na COVID-19, ale nie w 100 proc. Z najnowszych badań wynika, że dwie dawki szczepionki oparte na technologii mRNA (Pfizer, Moderna) chronią przed zachorowaniem w 90-85 proc., jednak z czasem ta skuteczność spada.
Szczepionki wektorowe również chronią przed zachorowaniem w 72-68 proc. Oznacza to, że mimo szczepienia można zachorować, jednak nie to jest najważniejszym celem szczepień.
- Widzimy, że skuteczność spada, choć spada umiarkowanie, ale nadal utrzymuje się wysoka ochrona przed objawowym COVID-19. Pamiętajmy, że ochrona przed hospitalizacją, ciężkim przebiegiem czy zgonem z powodu COVID-19 to ponad 90 proc. (dla Pfizera - 96 proc. i 92 proc. dla AstraZeneki) i to jest najważniejsze – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie lek. Bartosz Fiałek.
Lekarz dodaje, że do zachorowań wśród zaszczepionych przyczynił się wariant Delta, który charakteryzuje się bardzo dużym ładunkiem wirusa oraz znacznie większą zakaźnością niż poprzednie warianty.
- Wariant Delta w porównaniu do podstawowego może charakteryzować się znacznie większym ładunkiem wirusa, nawet ponad 1200 razy większym – informuje ekspert.
4. Dlaczego warto się szczepić?
Eksperci nieustannie podkreślają, że mimo iż można zachorować na COVID-19 po przyjęciu preparatu, to najważniejszy jest fakt, że szczepienia minimalizują ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 i hospitalizacji.
- Zebrane od początku 2021 r. dane pokazują, że osoby zaszczepione w znakomitej większości łagodnie przechodzą zakażenie. Przypadków, które kończą się tragicznie mimo przyjęcia szczepionki, jest bardzo mało – dodaje dr Krajewski.
Ale to niejedyna korzyść z przyjęcia szczepionki.
- W "The Lancet" ukazała się praca, której wyniki badań wskazują, że u osób, u których pomimo pełnego szczepienia rozwinie się COVID-19, szanse na wystąpienie objawów trwających dłużej niż cztery tygodnie są zmniejszone o połowę – podkreśla prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog z UMCS w Lublinie.
Badanie opublikowane w magazynie medycznym pokazuje, że odsetek osób, które były w pełni zaszczepione i miały objawowy COVID-19, jest bardzo niski.
Dodatkowo u połowy z nich nie występowały później dolegliwości związane z tzw. long COVID, takie jak uporczywe zmęczenie, problemy z pamięcią czy stany depresyjne.
- To istotna różnica, która oznacza, że objawy long COVID ujawniają się dwa razy rzadziej u osób, które były w pełni zaszczepione i mimo to zachorowały – podsumowuje prof. Szuster-Ciesielska.
5. Raport Ministerstwa Zdrowia
W piątek 24 września resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 813 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.
Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: lubelskim (132), mazowieckim (118), podlaskim (66).
Z powodu COVID-19 zmarły 2 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 12 osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.