Bułgaria. 20 ton polskiego drobiu z salmonellą. Mięso pójdzie do utylizacji
Bułgarska Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności wstrzymała sprzedaż 19,6 ton drobiu z Polski. Po przebadaniu próbek okazało się, że mięso skażone jest salmonellą. To kolejna wpadka polskich producentów w ciągu kilku ostatnich miesięcy.
1. Salmonella w drobiu
Szczep pałeczek salmonelli, który wykryto w drobiu z Polski, nie jest groźny dla człowieka. Mięso nie zdążyło też trafić do sprzedaży. Bułgarska Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności poinformowała, że 19,6 ton drobiu zostanie zutylizowane.
To już druga taka wpadka polskich producentów mięsa. W grudniu ubiegłego roku do Bułgarii trafiło przynajmniej 100 ton mięsa z Polski, które było skażone pałeczkami salmonelli. Mimo to import polskiego drobiu nie ustał.
2. Polski drób na liście niebezpiecznych produktów
W listopadzie ubiegłego roku na Włosi umieścili polski drób na liście najbardziej niebezpiecznych produktów spożywczych. Powodem takiej decyzji był fakt, że w samym 2019 roku w sprawie polskiego drobiu System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (Rapid Alert System for Food and Feed, RASFF) wydał sześć ostrzeżeń.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.