Trwa ładowanie...

Miał nowotwór oka. Lekarze postawili błędną diagnozę

Avatar placeholder
26.10.2021 21:16
Choć mężczyzna cierpiał na nowotwór oka, to lekarze uważali, że jest to jedynie infekcja
Choć mężczyzna cierpiał na nowotwór oka, to lekarze uważali, że jest to jedynie infekcja (Facebook)

Daniel Jackson skarżył się na łzawiące i podrażnione oko. Na początku lekarze uważali, że jest to jedynie infekcja, dlatego przepisali mężczyźnie krople do oczu. Po przeprowadzeniu kolejnych badań okazało się, że pacjent cierpi na nowotwór oka. Lekarze, aby uratować życie mężczyzny, musieli je usunąć. Twarz Daniela została oszpecona do tego stopnia, że mężczyzna musiał przejść operację rekonstrukcyjną.

spis treści

1. U mężczyzny zdiagnozowano nowotwór oka

Każdego roku nowotwory nosa i zatok przynosowych diagnozuje się u około 460 Brytyjczyków i 2000 Amerykanów.

Daniel Jackson, mieszkający w mieście Margate w hrabstwie Kent, po raz pierwszy zaczął skarżyć się na łzawiące i podrażnione oko - 9 lat temu. Miał wówczas 34 lata. Na początku lekarze przepisywali mu antybiotyki i krople do oczu. Niestety objawy nie ustępowały. Mężczyzna został poddany kolejnym badaniom. Wykazały one, że w zatoce sitowej rośnie guz, który naciskał na gałkę oczną i powodował jej łzawienie. Lekarze poinformowali pacjenta, że należy usunąć oko. Była to jedyna metoda na uratowanie życia mężczyzny. Daniel zgodził się na zabieg.

Zobacz film: "Prof. Simon odradza leczenie amantadyną pacjentów z COVID-19"
Daniel Jackson
Daniel Jackson (Facebook)

2. Mężczyzna został oszczpecony w wyniku operacji

Operacja połączona z radioterapią zniszczyła skórę twarzy Daniela. Po zabiegu mężczyzna przeżył szok. Zauważył ogromną "dziurę w twarzy", przez którą mógł zobaczyć swój język.

"Jestem oszpecony pod każdym względem. Kiedy patrzę w lustro, nie widzę swojej twarzy. Widzę twarz, którą ogląda się w horrorach" - opowiada Daniel Jackson.

Pan Jackson przeszedł rozległą operację rekonstrukcyjną twarzy. Choć dzięki zabiegowi udało się pozbyć dziury na twarzy, to pozostały na niej poważne blizny. Mimo to, mężczyzna zaakceptował swój wygląd. Aktualnie nosi opaskę na oku.

„Jestem teraz zadowolony ze swojego wyglądu. Wiem, że nigdy nie będę wyglądać tak, jak kiedyś. Dostałem drugą szansę na życie i chcę z niej skorzystać" - mówi Daniel Jackson.

Aktualnie Daniel Jackson współpracuje z organizacją charytatywną Changing Faces, która walczy z piętnowaniem ludzi z bliznami na twarzy. Ponadto, mężczyzna razem z organizacją charytatywną Let's Face It utworzył grupę wsparcia dla osób zmagających się z chorobami nowotworowymi skóry. Podjął także współpracę z Scar Free Foundation - organizacją charytatywną, która wspiera badania dotyczące leczenia blizn.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze