Trwa ładowanie...

Czy częste mycie skraca życie?

Czy częste mycie skraca życie?
Czy częste mycie skraca życie? (123RF)

Nadmierna higiena i używanie zbyt wielu kosmetyków niszczy pożyteczne mikroorganizmy, które bytują na naszym ciele - przekonują naukowcy z Utah. Prowadzi to do alergii i osłabia odporność.

spis treści

Częste mycie skraca życie – to popularne porzekadło może okazać się prawdziwe. Zbyt częste kąpiele i nadużywanie mydeł, żeli, płynów nie służy naszemu zdrowiu. Według naukowców z Centrum Nauki Genetycznej Uniwersytetu Utah w ten sposób niszczymy ludzki mikrobiom - zbiór bakterii, mikroorganizmów, które żyją na ciele i są z nami w symbiozie.Te pożyteczne organizmy są niezbędne, by nasz organizm był zdrowy.

1. Zdrowi mieszkańcy Amazonii

Naukowcy zbadali mieszkańców wsi Yanomami w Amazonii. Odkryli, że ich skórę zamieszkuje wiele drobnoustrojów. Bakterie te są niezwykle różnorodne i mają wiele funkcji. Mikroorganizmy były m.in odporne na antybiotyki.

Zobacz film: "Kosmetyki ekologiczne"

Jakie z tego płyną wnioski? Naukowcy przekonują, że kosmetyki, tak popularne w zachodniej cywilizacji, i zbyt częste kąpiele niszczą ekosystem pożytecznych mikroorganizmów. Nadmierne szorowanie ciała może powodować m.in. alergię, choroby immunologiczne, problemy z trawieniem.

Dlaczego? Na naszym organizmie żyje ponad tysiąc różnych wirusów, grzybów, roztoczy, bakterii. Kontakt z nimi powoduje, że układ immunologiczny działa poprawnie i potrafi się bronić przed patogenami.

Dr Robynne Chutkan, amerykańska gastoenterolog, w swoje książce "Żyj brudniej - jedz czyściej" wyjaśnia m.in. jak dbać o swoje ciało, by nie niszczyć pożytecznych mikrobów. Jej zdaniem nadmierna higiena, chlorowana woda, antybiotyki czy przetworzona żywność powodują epidemię chorób autoimmunologicznych, zespół jelita drażliwego, astmę i alergię.

2. Zachowajmy umiar

Przeczytaj koniecznie

Lekarze uspokajają miłośników kąpieli - tu nie chodzi o to, by być brudnym i unikać mycia.

- Bądźmy schludni, zadbani i czyści. Estetyka jest bardzo ważna – tłumaczy dr Bogusław Wach, dermatolog. - Do wszystkiego podchodźmy jednak z umiarem. Ciągle się myjąc albo stosując wiele pachnących i pełnych konserwantów kosmetyków, niszczmy nasz płaszcz lipidowo-tłuszczowy, czyli warstwę ochronną. Jeśli go zmywamy, jesteśmy bardziej wrażliwi na grzyby, wirusy, bakterie.

Doktor Wach zwraca uwagę, że trudno określić, co to znaczy zbyt częste mycie. Każdy ma bowiem innym rodzaj skóry, inne pH.

- Na pewno nie możemy chodzić brudni, ale z głową dobierajmy kosmetyki, którymi się myjemy – tłumaczy.

Częste mycie nie jest wskazane także dla dzieci do 1. roku życia. Nie mają bowiem jeszcze wykształconej bariery hydrolipidowej. Amerykańskie Towarzystwo Dermatologiczne zaleca, by kąpać małe dzieci nie częściej niż dwa razy w tygodniu. Codziennie należy przemywać jedynie miejsca intymne, fałdy szyi i pachwiny.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze