Trwa ładowanie...

Wariant indyjski koronawirusa. Czy Polska powinna "uszczelnić" granice? Prof. Flisiak odpowiada (WIDEO)

 Maria Krasicka
24.05.2021 20:13

Niemiecki Instytut Zdrowia im. Roberta Kocha uznał Wielką Brytanię za strefę mutowania wariantów koronawirusa. W związku z tym osoby podróżujące z tych rejonów muszą odbyć dwutygodniową kwarantannę. Czy tak też powinno być w Polsce?

Czy to osoby podróżujące pod koniec 2020 roku z Wielkiej Brytanii do Polski są odpowiedzialne za rozprzestrzenienie się w naszym kraju brytyjskiej mutacji koronawirusa? - Nie uważam, że to wtedy nastąpiło przywiezienie. Ten wariant już tu wtedy był. Nie oszukujmy się, wśród tych kilkuset osób mogło być kilka zakażonych tym wariantem. To nie nastąpiłoby tak szybko, gdyby te osoby były źródłem zakażenia - mówi prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, który był gościem programu ''Newsroom'' WP.

Jak podają niemieccy naukowcy, Wielka Brytania jest pierwszym krajem europejskim od kilku miesięcy, który ponownie stał się obszarem, na którym krążą różne warianty koronawirusa. Dlatego też ostrzegają, by być ostrożnym w kontaktach z osobami przemieszczającymi się z tego kraju. Jednak jak zaznacza prof. Flisiak, by uchronić się przed mutacjami z innych państw, należałoby całkowicie zamknąć granice.

- Nie funkcjonujemy w izolacji. Jeżeli pojawi się wariant, który ma właściwości dominujące, to on poradzi sobie i przeniknie. Chyba, że będziemy krajem, który wprowadzi całkowitą blokadę, izolację od reszty świata - dodaje prof. Flisiak.

- Popadamy ze skrajności w skrajność. Z jednej strony mówimy o luzowaniu obostrzeń, a z drugiej chcemy się grodzić? Nie można popadać w taką paranoję - kwituje prof. Flisiak.

WIĘCEJ W WIDEO

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze