Czy smutek to depresja?
W czasie praktyki zawodowej spotykałam ludzi, którzy zmagali się z depresją, myśląc, że są po prostu smutni. Spotkałam także takich, którzy przychodzili mówiąc, że mają depresją, a byli „tylko” bardzo smutni i zmartwieni. Większość ludzi nie widzi znaczącej różnicy między tymi dwoma psychicznymi stanami, bo główne objawy są takie same.
Jest to ogromny i niebezpieczny problem, ponieważ zamieszanie w rozróżnianiu może powodować lekceważenie poważnego stanu, który wymaga specjalistycznej pomocy (czyli depresji), a z drugiej strony nadmiernej reakcji na typowy, zwyczajny, chociaż niepożądany stan, jakim jest smutek. Depresja ma daleko idące konsekwencje i to zarówno w zdrowiu psychicznym, jak i fizycznym oraz wpływa na długość i jakość życia.
1. Różnice między smutkiem a depresją
Mówi się, że smutek to problemy życia, a depresja to choroba mózgu. Smutek jest normalną ludzką emocją. Wszyscy go doświadczyliśmy i jeszcze nie raz go poczujemy.
Jest zwykle spowodowany trudną, bolesną sytuacją albo rozczarowaniem. Innymi słowy odczuwamy smutek z powodu "czegoś". Oznacza to również, że jeśli sytuacja się zmieni, nasze odczucie zranienia „zblednie” albo kiedy po prostu przyzwyczaimy się do nowej sytuacji, smutek zacznie zanikać.
Depresja nie jest normalnym stanem emocjonalnym. Jest chorobą psychiczną, która „atakuje” myślenie, emocje, postrzeganie i zachowanie. Będąc w depresji, odczuwamy smutek z powodu wszystkiego albo bez powodu. Nie musi wiązać się z trudną sytuacją, wydarzeniem czy stratą. Prawdę mówiąc, często zaczyna się bez wyraźnej przyczyny. Życie człowieka, patrząc z boku, może być całkiem w porządku, co sam może nawet potwierdzić, a mimo to czuje się okropnie.
Depresja oddziałuje na wszystkie aspekty życia, powodując, że każda rzecz wydaje się mniej interesująca, zajmująca, radosna, mniej ważna i wartościowa. Pochłania energię, motywację i możliwość odczuwania zachwytu, satysfakcji, poczucia więzi i sensu. Wszystkie „progi” wydają się być niższe: człowiek łatwo się niecierpliwi, szybciej złości i frustruje, ale też częściej załamuje i płacze. Potrzeba też więcej czasu, aby się uspokoić.
2. Symptomy depresji
Czy zetknęliście się z kimś chorym na depresję? A może zastanawiacie się, czy i was nie dopadła? Słyszycie albo sami radzicie: „ staraj się być szczęśliwy”, „ wyrzuć to”, „to wszystko jest tylko w twojej głowie”. Takie rady, chociaż dawane z serca i w dobrej wierze, niestety nie pomagają, a nawet powodują, że czujemy się jeszcze gorzej. Spowodowane to jest niezrozumieniem problemu.
Żeby zdiagnozować depresję, człowiek musi mieć pięć z następujących objawów w przeciągu co najmniej dwóch tygodni. Ważne jest też zwrócenie uwagi na głębokość tych symptomów. Jednak zaznaczam, że jest to tylko orientacyjne przedstawienie. Do postawienia diagnozy konieczna jest konsultacja lekarza.
- Obniżony nastrój albo irytacja przez większość czasu.
- Spadek lub utrata odczuwania przyjemności lub zainteresowania większością aktywności, również takich, które do tej pory sprawiały satysfakcję.
- Znaczące zmiany apetytu i wagi.
- Zaburzenia snu (za dużo lub za mało).
- Poczucie spowolnienia ruchów i ciągłe zmęczenie.
- Poczucie ospałości, znużenia i braku energii przez cały dzień.
- Poczucie bezwartościowości albo nadmiernego poczucia winy.
- Doświadczanie problemów w myśleniu, utrzymaniu uwagi, koncentracji, kreatywności i podejmowaniu decyzji przez większość dni.
- Pojawiające się myśli o śmierci i samobójstwie.
Jeśli myślisz, że ty albo ktoś z bliskich może zmagać się z depresją, nie zwlekaj – szukaj profesjonalnej pomocy.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.