Data ważności produktów nie oznacza, że nie możemy ich jeść. Niektóre produkty zachowują świeżość długo po jej upływie
"Najlepiej spożyć przed" lub "Najlepiej spożyć do" – czytamy na każdym produkcie spożywczym z wyjątkiem produktów kupowanych na wagę. Jak to jest z datą ważności? Czy warto się nią sugerować? I dlaczego większość produktów zachowuje świeżość długo po upływie terminu wskazanego na opakowaniu?
1. Data przydatności do spożycia
Określenie daty przydatności do spożycia jest wymogiem ustawowym i musi się znaleźć na każdym produkcie, który jemy. Bez znaczenia czy jest to makaron, woda mineralna czy suszone oregano.
Większość producentów określa te daty w oparciu o swoją strategię marketingową i nie robi tego na podstawie badań naukowych technologów żywienia. Jest to czysto biznesowy zabieg, który ma na celu określenie "magicznej daty", tak aby produkt nie leżał za długo na półce.
- Data ważności jest tym, czym sugerujemy się podczas kontroli w sklepach – mówi inspektor PIH. - I choć data jest określana w sposób przemyślany, nie może być za krótka, by klienci nie dokonywali zwrotów, ale też nie może być za długa, by kupowali więcej – dopowiada.
Większość klientów sprawdza datę ważności zanim włoży produkt do koszyka, jednak bywają sytuacje, kiedy się spieszymy i dopiero w domu zauważymy, że termin po frazie "najlepiej spożyć przed" dawno minął.
- Zdarza się wiele nieprawidłowości, jednak jest ich coraz mniej. Szybciej znajdziemy przeterminowany produkt w małym osiedlowym sklepie niż dużych marketach – mówi inspektor PIH.
Co ma zrobić klient, który kupił trefny produkt? Przede wszystkim powinien udać się do sklepu, w którym go kupił i za okazaniem paragonu poprosić o wymianę lub zwrot pieniędzy.
Biorąc pod uwagę, że wszystko opatrzone jest cyframi wyznaczającymi termin, na forach internetowych czy wśród znajomych nietrudno znaleźć tych, którzy twierdzą, że nie będą kurczowo trzymać się wyznaczonej daty, bo nie ma to sensu: "woda i mąka raczej nie mogą się zepsuć".
2. "Należy spożyć do" i "należy spożyć przed"
Mają rację. Otóż mamy dwa hasła na różnego rodzaju produktach. Data "do" znajduje się na produktach, które zachowują świeżość krótko: wędliny, owoce, wyciskane soki. Hasło "najlepiej spożyć przed" znajdziemy na słodyczach, mące, wodzie czy makaronie.
- "Najlepiej spożyć przed"– to data minimalnej trwałości. Innymi słowy to termin, do którego dany produkt zachowuje swoją najwyższą jakość. Nie oznacza to jednak, że prawidłowo przechowywany po tej dacie będzie zepsuty – zapewnia inspektor PIH.
Zalecenia jak przechowywać produkt znajdują się na opakowaniu.
Czy produkty po przekroczeniu daty ważności można spożywać?
Tak, choć należy zdać się na swój wzrok, węch i smak. To one są najodpowiedniejszą metodą sprawdzania świeżości produktów. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości - lepiej odpuścić niż nabawić się zatrucia pokarmowego.
Jeżeli data minimalnej trwałości została niewiele przekroczona i jedzenie nie ma śladów zepsucia, ale boimy się jeść taki produkt, zawsze można go oddać do banku żywności lub przerobić na kompost.
Należy zaznaczyć, że powyższe informacje nie dotyczą leków i suplementów diety.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
