Dziennikarz Michał Fajbusiewicz zdradził, że od lat zmaga się z chorobą. Cierpi na bezdech senny, który może doprowadzić nawet do udaru
"W nocy wyglądam jak pilot F-16". Michał Fajbusiewicz, autor Magazynu Kryminalnego 997, opowiedział o zmaganiach z bezdechem sennym. W przypadku dziennikarza choroba jest w zaawansowanej postaci. To powoduje, że mężczyzna musi spać w specjalnej masce CPAP, która zapewnia mu drożność dróg oddechowych.
1. Zaczyna się od chrapania
"Przestępcę można złapać i ukarać, czego nie można zrobić z chorobą" – żartuje Michał Fajbusiewicz, który co noc zmaga się z bezdechem sennym. Lekarze zalecili mu, żeby spał w specjalnej silikonowej masce, która zapewnia choremu odpowiednią dawkę tlenu. W przeciwnym razie mógłby się po prostu udusić. Taki stan trwa u niego od 20 lat.
"Koledzy, którzy dzielą ze mną pokój na wyjazdach mówią, że wyglądam w niej jak pilot F-16" – opowiadał Michał Fajbusiewicz w audycji "NieZŁY pacjent w Radiu ZET".
Dziennikarz przypomniał zabawną historię sprzed lat. Kiedy podczas pracy nad filmem ktoś z produkcji umieścił go przez pomyłkę w pokoju wspólnie z prof. Janem Karskim. Kiedy się przebudził zobaczył nad sobą lekarza, który najprawdopodobniej zamierzał rozpocząć akcję resuscytacyjną.
"W nocy budzę się i widzę nad sobą lekarza. Profesor wstał, żeby się czegoś napić, podchodzi do łóżka, a ja nie oddycham!" – opowiadał dziennikarz na antenie Radia ZET.
2. Bezdech senny jest podstępną chorobą
Szacuje się, że w Polsce na bezdech senny może cierpieć nawet 2,5 mln osób, ale większość pewnie nie zdaje sobie sprawy ze swojej choroby.
"Bezdech to krańcowa postać chrapania, gdy dochodzi do całkowitego zaburzenia drożności dróg oddechowych. Dzieje się tak wtedy, gdy mamy różne przeszkody w drogach oddechowych. Gdy śpimy dochodzi do zwiotczenia mięśni gardła, które napinają te struktury. Z wiekiem też te struktury wiotczeją" - mówiła otolaryngolog dr Agnieszka Dmowska-Koroblewska w Radiu ZET.
Bezdech senny prowadzi do niedotlenia organizmu. Oznacza to przede wszystkim, że człowiek nieotrzymuje odpowiedniej dawki tlenu. Pacjenci cierpiący na tę przypadłość mają problem nie tylko z prawidłowym snem, ale i z regeneracją organizmu w tym czasie. To odbija się na całym ich życiu. Po pierwsze rano budzą się niewyspani i zmęczeni. To skutkuje problemami z koncentracją i pamięcią.
Niedotlenienie zwiększa też krzepliwość krwi, a to z kolei może doprowadzić do udaru. Następuje też zaburzenie procesów metabolicznych, które może prowadzić m.in. do otyłości. "Powikłaniem bezdechów są m.in. schorzenia kardiologiczne czy neurologiczne" - podkreśla dr Dmowska-Koroblewska.
3. Leczenie bezdechu sennego
Jednym z rozwiązań stosowanych u pacjentów jest właśnie maska CPAP, która wtłacza powietrze. Zdaniem części specjalistów jest to jednak doraźne rozwiązanie. Wielu pacjentów skarży się na to, że spanie w takiej masce nie jest wygodne.
Metody leczenia bezdechu sennego:
- Septoplastyka – operacja przegrody nosowej,
- Tracheotomia - przecięcie przedniej ściany tchawicy,
- Usztywnienie podniebienia za pomocą fal radiowych,
- Korekcja zwężonej cieśni gardzieli,
- Zmniejszenie lub usunięcie migdałków.
Wszystko zależy od stopnia zaawansowania choroby oraz jej uwarunkowań. Z reguły jest ona wynikiem nieprawidłowości w budowie dróg oddechowych, takich jak np. skrzywiona przegroda nosowa. Ale przyczyn występowania bezdechu może być wiele. Do zaburzeń snu może doprowadzić również objadanie się przed snem albo palenie papierosów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.