Trwa ładowanie...

Koronawirus. Gdzie najlepiej czuje się wariant Delta? Prof. Wąsik wskazuje, w których województwach zaatakuje wirus

Eksperci przewidują, że czwarta fala uderzy przed wszystkim w południowo-wschodnią część Polski
Eksperci przewidują, że czwarta fala uderzy przed wszystkim w południowo-wschodnią część Polski (Getty Images)

Wariant Delta rozprzestrzenia się w kolejnych państwach. Eksperci wiedzą już doskonale, gdzie najszybciej dochodzi do transmisji wirusa. Delta uderza przede wszystkim w rejony z najniższym odsetkiem osób zaszczepionych.

spis treści

1. "Ten wirus może się rozprzestrzenić z kraju do kraju w ciągu 24 godzin"

Obecność wariantu Delta coraz mocniej widać w całej Europie. Na razie największy niepokój budzi sytuacja w Wielkiej Brytanii, ale nowych zakażeń w szybkim tempie przybywa też w Portugalii i Niemczech. Eksperci z Instytutu im. Roberta Kocha szacują, że w najbliższych dniach stanie się tam szczepem dominującym.

Do końca wakacji Delta będzie dominował w całej Europie
Do końca wakacji Delta będzie dominował w całej Europie (Getty Images)
Zobacz film: "Czy można modyfikować szczepionki wektorowe?"

Eksperci nie mają wątpliwości, że przed dramatycznymi obrazami, które znamy z Indii, uchroniły Brytyjczyków szczepienia - aż dwie trzecie społeczeństwa jest w pełni zaszczepione.

- Jeśli chodzi o Wielką Brytanię, to źródłem były przede wszystkim kontakty z Indiami. Delta przybył wraz z osobami podróżującymi ze względu na kwestie biznesowe, rodzinne, turystyczne. Ten wirus może się rozprzestrzenić z kraju do kraju w ciągu 24 godzin. Jeśli ognisko nie będzie wyłapane od razu, to wtedy będzie się rozprzestrzeniał z tego ogniska po całym kraju. Jest dużo bardziej zakaźny niż wariant Alfa, więc będzie powoli dominował. Anglię opanował w ciągu czterech miesięcy - tłumaczy prof. Tomasz J. Wąsik, szef Katedry i Zakładu Mikrobiologii i Wirusologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Zdaniem eksperta, na naszą niekorzyść zadziałały Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2020. Wszystko wskazuje na to, że do Portugalii Delta dotarł wraz z brytyjskimi turystami. Szacuje się, że szczep z Indii odpowiada tam już za 50 proc. nowych zakażeń, a w Lizbonie nawet za 70 proc. Kolejnym krajem, który obserwuje duży wzrost wskaźnika zachorowalności na COVID-19 w ostatnich dniach jest Cypr. Tamtejszy resort zdrowia podał, że najwięcej przypadków odnotowano w grupie osób między 16. a 18. rokiem życia.

- W Europie Delta przemieszcza się z kraju do kraju wraz z ludźmi, którzy podróżują. Wariantu Delta jest dużo w Rosji: w Moskwie, w Petersburgu. Razem z podróżującymi kibicami będzie przenosił się dalej, również do Polski. Przypuszczam, że będziemy mieli za 3-4 tygodnie nowe ogniska Delty w kraju - mówi profesor.

2. Gdzie uderzy Delta?

Badania prowadzone w Stanach Zjednoczonych wskazują, że Delta uderza przede wszystkim w rejony z najniższym odsetkiem osób zaszczepionych, tam jest też największa szansa na powstanie kolejnych mutacji, takich jak Delta Plus.

- Jeżeli w populacji mamy dwie podgrupy: jedną, która jest zaszczepiona i drugą podatną na wirusa, to wirus będzie atakował i namnażał się wśród tej grupy. A warto pamiętać, że zazwyczaj niezaszczepionymi są młodzi ludzie, którzy są bardziej aktywni, częściej się spotykają. Osoby zaszczepione, nawet jeżeli się zakażą, będą produkowały tego wirusa bardzo mało i przez krótki okres. To oznacza, że będą mniej zakaźne i nie będą przyczyniały się do łańcucha kolejnych zakażeń, a osoby niezaszczepione mogą się stać superroznosicielami. To są osoby podatne na zakażenie, które przechodzą infekcję bezobjawowo lub skąpoobjawowo, ale są w stanie zakazić kilka, a nawet kilkadziesiąt osób - wyjaśnia prof. Wąsik.

3. Podczas czwartej fali najmocniej ucierpi "ściana wschodnia"

Zdaniem ekspertów w Polsce czwarta fala uderzy przed wszystkim w południowo-wschodnią część kraju, gdzie jest najmniejszy odsetek zaszczepionych.

- Kiedy spojrzymy na mapę obrazującą szczepienia, to widać wyraźnie trend - na ścianie wschodniej są województwa, gdzie dzienna liczba wykonywanych szczepień jest najniższa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie. Przekłada się to na procent mieszkańców zaszczepionych w pełni na COVID-19, np. w woj. podlaskim i podkarpackim nie przekracza on 40 proc. - mówi prof. Maria Gańczak, epidemiolog i kierowniczka Katedry Chorób Zakaźnych Collegium Medicum Uniwersytetu Zielonogórskiego, wiceprezydent Sekcji Kontroli Zakażeń EUPHA.

- Te województwa najbardziej ucierpią w czwartej fali, jeśli w lipcu nie zrobimy dużego kroku naprzód, jeśli chodzi o liczbę zaszczepionych. Chciałabym wierzyć, że to nastąpi, ale biorąc pod uwagę dotychczasowe akcje profrekwencyjne, które proponuje rząd, nie sądzę, że wpłynie to znacząco na procent osób zaszczepionych - dodaje ekspertka.

Podobnego zdania jest prof. Wąsik, który uważa, że nowych ognisk można się spodziewać również w największych aglomeracjach. - Delta zaatakuje w rejonach, gdzie jest najmniej zaszczepionych i gdzie jest największa gęstość zaludnienia, tak jak na Śląsku - mówi wirusolog.

4. Gdzie wyjechać na wakacje w czasie pandemii?

Eksperci przypominają, że nie jesteśmy bezbronni. To jak będzie wyglądała czwarta fal w dużej mierze zależy od naszych działań. Możemy zminimalizować ryzyko przywiezienia wirusa z wakacji, wybierając rejony, w których jest najmniej zakażeń.

- Wszystkim osobom jadącym na wakacje przede wszystkim gorąco polecałbym zaszczepienie się przed wyjazdem, może być szczepionka jednodawkowa Johnson & Johnson. Jeśli planujemy wyjazd, wybierzmy takie państwa, takie powiaty, gdzie poziom wyszczepienia jest wysoki. Biorąc pod uwagę aktualne dane w życiu nie pojechałbym teraz m.in. do Bułgarii, gdzie jest tylko 12 proc. wyszczepionych osób, nie pojechałbym do Portugalii w związku z coraz większą liczbą zakażeń Deltą, nie ruszyłbym do Egiptu ani na Podkarpacie, również z racji niskiego odsetka zaszczepionych - tłumaczy prof. Wąsik.

Mapa wariantów SARS-CoV-2 w Polsce
Mapa wariantów SARS-CoV-2 w Polsce (sarswpolsce.pl)

Wirusolog podkreśla, że w kontekście wariantu Delta jeszcze mocniej powinniśmy pamiętać o stosowaniu zasad MDM, czyli maseczkach, dystansie i myciu rąk.

- Ale jak obserwuje mistrzostwa Europy i patrzę np. na stadion w Petersburgu, który jest pełny, żaden kibic nie ma maseczki, a wiadomo, że jest tam wariant Delta, to wirus ma tam raj. Sami z własnej głupoty stwarzamy wirusowi możliwość, żeby nie wycofywał się z naszej populacji, tylko żeby się dalej panoszył. Gdybyśmy się wszyscy szybko i w wystarczającej ilości zaszczepili, to mielibyśmy szansę, że pandemia się skończy przed Nowym Rokiem, a teraz, jak patrzę na to co się dzieje, to obawiam się, że pandemia będzie trwała jeszcze w przyszłym roku - podsumowuje ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze