Trwa ładowanie...

Jak nie dać się zgwałcić – niekonwencjonalne metody antygwałtowe

Avatar placeholder
11.12.2014 14:03
Jak nie dać się zgwałcić – niekonwencjonalne metody antygwałtowe
Jak nie dać się zgwałcić – niekonwencjonalne metody antygwałtowe (Zdjęcie autorstwa Mitya Ku / CC BY-SA 2.0)

Co roku w Polsce ofiarami gwałtu pada – jak wynika ze statystyk „Niebieskiej Linii” – około 30 tys. osób. Według policyjnych statystyk, do gwałtów w ciągu roku dochodzi od 1800 do 2300 tys. razy. Niestety, liczby te mogą być nawet dwukrotnie wyższe, ponieważ cześć osób nie wierzy w złapanie sprawcy i wstydzi się tego, co się stało. Ofiary boją się odrzucenia, wytykania palcami i przeżywania traumy po raz kolejny podczas przesłuchania. Jak w takim razie się zabezpieczyć przed gwałtem? Oprócz standardowych procedur, nauka wychodzi naprzeciw naszym oczekiwaniom. Co roku pojawiają się coraz to nowsze wynalazki, mające nie dopuścić do gwałtu.

spis treści

1. Lakierem w pigułkę gwałtu

Jednym z nowszych odkryć jest lakier do paznokci, który zmienia kolor. Wystarczy umoczyć paznokieć w drinku czy innym napoju, aby zobaczyć, czy ktoś nie wrzucił tam pigułki gwałtu. Na taki pomysł wpadła grupa studentów z North Carolina State University. Lakier wykrywa między innymi Rohypno, który – według amerykańskiego Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej – jest jednym z najczęściej stosowanych narkotyków, służących do ubezwłasnowolnienia. Na razie lakier jest w fazie badań, ale już planuje się go wprowadzić do produkcji masowej.

Innym sposobem sprawdzenia swojego drinka jest Pd.id na razie jest on w fazie testów, ale jeśli wszystko dobrze pójdzie, ma być dostępny na rynku w kwietniu 2015 roku. Pd.id jest to malutki testerek wyposażony w dwie diody (czerwoną i zieloną), który po zanurzeniu czujnika w płynie poda nam informację, czy ktoś coś do niego dodał. Dodatkowo tester jest wyposażony w moduł, który wysyła sygnał do połączonego z nim smartfona.

2. Sweet focia podczas próby gwałtu

Zobacz film: "Co wpływa na pewność siebie?"

Kolejnym wynalazkiem jest Defender. Jest to urządzenie, które po uruchomieniu przycisku jednocześnie pryska gazem pieprzowym, robi zdjęcie napastnikowi oraz wysyła powiadomienie na policję. Defender jest wielkości telefonu komórkowego, więc spokojnie zmieści się w każdej damskiej torebce. Dodatkowo Defender jest zaopatrzony w aplikację na Androida i iOs. Niestety, działa on tylko na terenie USA.

3. Gryząca prezerwatywa i inne radykalne metody

A co zrobić, kiedy już dojdzie do jednoznacznej sytuacji? Tutaj również możemy nieprzyjemnie zaskoczyć napastnika. Pierwszą propozycją jest gryząca prezerwatywa dla kobiet. Jest ona wykonana z silikonu, wyposażonego w szereg haczykowato zagiętych ząbków umieszczonych w wewnętrznej części prezerwatywy. Ząbki podczas gwałtu zakleszczają się na penisie i nie puszczają. Napastnik, aby pozbyć się tej pułapki musi zgłosić się do lekarza. Samodzielne usiłowanie usunięcia prezerwatywy może skończyć się poważnymi obrażeniami członka.

Do jeszcze bardziej radykalnych metod można zaliczyć biustonosz rażący gwałciciela prądem o napięciu do 3800 kV czy działająca na podobnej zasadzie kurtka. Jeszcze bardziej intrygującym sposobem, aczkolwiek mało wygodnym w użyciu, jest iniektor. To urządzenie składające się z dwóch igieł, które aplikują napastnikowi silne leki uspokajające oraz nanoszą na jego ciało tatuaż, który bardzo ciężko jest usunąć.

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze