Jak to jest z suplementacją witaminy D? Najnowsze wyniki badań wyjaśniają
Ostatnie doniesienia naukowe stworzyły spór na temat zaleceń dotyczących dawkowania witaminy D.
"Obserwujemy coś w rodzaju obsesji nad czymś, co nie jest prawdziwą chorobą" - mówi Tim Spector, profesor epidemiologii genetycznej na Uniwersytecie w Londynie.
"Teraz stworzyliśmy nową modę pomiaru poziomu witaminy D, po czym okazało się, że jedna trzecia populacji ma niewystarczające poziomy witaminy D w organizmie” – mówi naukowiec.
Zestaw do tego badania kosztuje od £ 30 do £ 50. Przy użyciu tego urządzenia, pobiera się krew po nakłuciu palca, po czym krew wysyła się do analizy i w przeciągu kilku dni otrzymuje się wynik badania. Jeśli poziom witaminy okazuje się być zbyt niski, otrzymuje się zalecenie dawkowania witaminy D w postaci suplementów diety.
Poziom witaminy D we krwi jest mierzony w nanomolach na litr. Aktualne wytyczne twierdzą, iż wynik będący poniżej 15 nmol/L stanowi poważny niedobór witaminy w organizmie. Wynik od 50 do 100 jest odpowiedni, natomiast od 100 do 150 jest uważany jako optymalny.
Naukowcy ujawniają, że nadmierna suplementacja witaminy D może prowadzić do tego, że kości będą słabsze. Kilka miesięcy temu, eksperci podkreślili, że wszyscy powinniśmy brać witaminę D. Teraz badania wykazały, że suplementy mogą być szkodliwe dla zdrowia.
Po wyczerpującym, trwającym pięć lat przeglądzie badań, „Public Health England” ogłosił, że każdy potrzebuje 10 mikrogramów witaminy D na dobę w celu ochrony zdrowia kości i mięśni.
Witamina D powstaje w skórze w wyniku działania promieni słonecznych. Wiosną i latem, kiedy słońce jest wystarczająco silne, produkujemy wystarczające ilości tej witaminy, a jej nadmiar jest przechowywany w wątrobie.
Jednak te zapasy stają się coraz mniejsze podczas chłodniejszych miesięcy. I choć witaminę D można znaleźć w różnych produktach między innymi w tłustych rybach, wątrobie, żółtkach i zbożach, trudno jest uzyskać wystarczająco duże ilości witaminy w ten sposób.
Dlatego powstały zalecenia dotyczące suplementacji witaminą D jesienią i zimą. Osoby, których skóra jest narażona na działanie promieni słonecznych rzadko, na przykład jak osoby starsze, powinny zażywać takie suplementy przez cały rok.
Po przeanalizowaniu wyników setek badań obejmujących dziesiątki tysięcy pacjentów, naukowcy doszli do wniosku, że nie ma jasnych dowodów na to, że suplementacja witaminą D poprawia funkcjonowanie układu mięśniowo-szkieletowego, jeśli nie jesteś w grupach wysokiego ryzyka.
Tymczasem inni eksperci mówią teraz, że oficjalna rada rzeczywiście powoduje, że niektórzy ludzie przyjmują zbyt dużo witaminy D, co może prowadzić do wielu poważnych problemów zdrowotnych, a nawet może spowodować to osłabienie, zamiast wzmocnienia kości.
Witamina D jest ważna, ponieważ ułatwia przyswajanie wapnia z pożywienia, a prawdziwy niedobór może prowadzić do słabych i miękkich kości i może osłabić mięśnie, co z kolei może prowadzić do upadków.
W wielu badaniach, niski poziom witaminy D ma również powiązanie z wieloma innymi chorobami, między innymi cukrzycą, zespołem nadwrażliwości jelita grubego i zapaleniem stawów, stwardnieniem rozsianym, chorobą Parkinsona, a nawet niektórymi nowotworami.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.