Kate Upton bez retuszu. Modelka jest przeciwniczką odchudzania
Kate Upton zaprezentowała się w nowej sesji zdjęciowej bez retuszu. Chciała pokazać, że można być piękną, silną, zdrową i jednocześnie niekoniecznie wychudzoną do granic możliwości. Z myślą o kobietach stworzyła ze swoim trenerem Benem Bruno program Strong4Me.
1. Kate Upton jest przeciwniczką odchudzania
Kate Upton piętnuje toksyczne zachowania kobiet i ich trenerów. Jej zdaniem zbyt wiele osób dąży nie tylko do zyskania zdrowia i lepszej formy poprzez ćwiczenia fizyczne, ale rozumieją pracę nad sobą jako odchudzanie. Są przekonane, że szczęście czeka na nie tylko w najmniejszym rozmiarze.
W swoim programie Kate Upton chce zachęcić kobiety, aby czuły się piękne i dbały o aktywność fizyczną w takim rozmiarze, jaki mają.
Kate Upton zyskała sławę w modelingu ponad dekadę temu. Wówczas panowała jeszcze presja na anorektycznie chude modelki i dopiero zaczynano mówić o tym, że również inne kształty mogą być atrakcyjne. Nawet gdy była już supermodelką, a jej wizerunek zdobił okładki magazynów, zdarzało się, że słyszała, że powinna schudnąć.
Kate okazała się jednak odporna na krytykę. Przestała się przejmować tym, co mówią o niej inni, przestała się z kimkolwiek porównywać. Nową sesję zdjęciową dedykuje kobietom, które mają takie problemy, jakie miała ona kiedyś, a więc spotykają się z krytyką i borykają z trudnościami z samoakceptacją.
Kate zapewnia, że w nowej sesji nie używano narzędzi do obróbki zdjęć. Przyznaje, że popełniała wiele błędów w swoim życiu, ale spotkanie Bena Bruno zmieniło ją na dobre. To Ben nauczył Kate nie tylko, jak trenować, ale i jak dbać o siebie w bezustannych podróżach, które towarzyszyły życiu modelki. W ten sposób narodziła się idea Strong4Me. Kate wykorzystywała podane przez Bena programy ćwiczeń nawet, gdy karmiła córkę piersią, a opieka nad noworodkiem uniemożliwiała jej wyjście na siłownię.
Modelka przyznaje, że w początkach modelingu, gdy spotykała się z bezustanną krytyką odnośnie swojego ciała, nierzadko czuła się źle. Potrzebowała lat, by dojrzeć do tego, że widząc, iż nie mieści się w coś, po prostu kupuje większy rozmiar.
W szczerym wywiadzie Kate podkreśliła, że zależało jej na nieretuszowanej sesji. W czasach, gdy retusz spotykamy nawet na prywatnych profilach na Instagramie, taka postawa to rzadkość.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.