Trwa ładowanie...

Kobiecie rosła tylko jedna pierś. Okazało się, że cierpi na rzadkie zaburzenie

Kobiecie rosła tylko jedna pierś. Okazało się, że cierpi na rzadkie zaburzenie
Kobiecie rosła tylko jedna pierś. Okazało się, że cierpi na rzadkie zaburzenie (Instagram)

Kiedy Brytyjka Becca Butcher była w wieku dojrzewania zauważyła dużą dysproporcję w rozmiarze swoich piersi. Zaniepokojona udała się z problemem do specjalisty. Ten stwierdził, że dopiero się rozwija i jedna z piersi może być większa. Przez lata nic się jednak nie zmieniło, rosła tylko jedna. Becca otrzymała diagnozę - cierpi na zespół Polanda – rzadki zespół wad wrodzonych jednej strony ciała.

spis treści

1. Lewa pierś w rozmiarze D, prawa w A

Będąc nastolatką, Becca Butcher zauważyła, że rośnie jej tylko jedna pierś. Mimo zapewnień lekarza, że rozwija się prawidłowo, u kobiety nie nastąpiła poprawa. Lewa pierś urosła do miseczki D, a prawa do miseczki A.

"Chodziłam do lekarza mniej więcej co sześć miesięcy i marzyłam, że pewnego dnia obudzę się i magicznie będę mieć obie piesi" – wspomina kobieta.

Zobacz film: "Dr Dzieciątkowski o testach na koronawirusa w Polsce"

Becca zaczęła szukać podobnej przypadłości w internecie. Wpisała w wyszukiwarkę hasło "jedna pierś". To, co przeczytała, wydało jej się znajome, postanowiła skonsultować się z lekarzem rodzinnym. Niestety, jej obawy potwierdziły się, zdiagnozowano u niej zespół Polanda, rzadki zespół wad wrodzonych jednej strony ciała, który dotyka 1 na 100 000 osób.

Charakteryzuje się słabo rozwiniętym mięśniem klatki piersiowej oraz niekiedy krótkimi, błoniastymi palcami po jednej stronie ciała. Często pozostaje nierozpoznana. Zazwyczaj dotyka mężczyzn (zmaga się z nim m.in. kierowca wyścigowy Fernando Alonso).

2. Zrezygnowała z rekonstrukcji piersi

Becca w rozmowie z dziennikiem "Metro" przyznała, że miała możliwość rekonstrukcji piersi refundowanej przez brytyjski fundusz zdrowia, ale zrezygnowała z niej. Polubiła swoje ciało, swoją postawą chce przełamać tabu dotyczące osób zmagających się z różnymi chorobami.

Utworzyła grupę wsparcia dla osób dotkniętych zespołem Polanda, która dziś liczy ponad 100 osób.

"Nie chciałam operacji, nie chciałam informacji o tym, dlaczego jestem taka, jaka jestem. Nie chcę tego zmieniać, chcę wiedzieć, jak z tym żyć" – wyznała Becca.

Dziewczyna dodaje, że kiedyś miała problem, aby wybrać dla siebie odpowiednie ubrania. Od niedawna jednak zupełnie się tym nie przejmuje i do takiej postawy zachęca też innych.

"Kiedy byłam młodsza, nosiłam golfy i zakrywałam to. Ale teraz jestem szczęśliwa i mogę nosić to, co chcę" – mówi Becca.

Rebecca podkreśla, że lubi swoje ciało
Rebecca podkreśla, że lubi swoje ciało (Instagram)

3. Jest pewna siebie i do tego zachęca innych

Kobieta dodaje, że nie czuje, aby dysproporcja piersi była przeszkodą w jej relacjach z mężczyznami.

"Żaden mężczyzna nigdy nie miał z tym problemu, ani go to zniechęciło. Mówię o tym mężczyznom z góry. Mam zniekształcenie klatki piersiowej, co oznacza, że mięsień pod ścianą klatki piersiowej nie rozwijał się prawidłowo po urodzeniu i po prostu tak już jest" - tłumaczy.

Twierdzi, że ktoś, kto naprawdę ją pokocha, nie będzie koncentrował się na tym mankamencie.

"W pewnym sensie pomaga to odfiltrować nieodpowiednie osoby" – podumowuje Becca.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze