Trwa ładowanie...

Koronawirus. Czy można się ponownie zakazić?

Badania wskazują, że odporność po przejściu zakażenia koronawirusem jest czasowa
Badania wskazują, że odporność po przejściu zakażenia koronawirusem jest czasowa (123rf)

Od samego początku pandemii naukowcy próbują ustalić, czy możliwe jest ponowne zakażenie koronawirusem. I chociaż media informują o pojedynczych przypadkach reinfekcji, to naukowcy oraz WHO uspokajają i zalecają, by nie wyciągać zbyt wcześnie pochopnych wniosków. Potrzebne są bowiem dalsze badania przeprowadzone na większej grupie osób. Podobnego zdania są również polscy eksperci.

1. Czy możliwe jest ponowne zakażenie koronawirusem?

Holenderska telewizja publiczna podała, że u jednej osoby w Holandii i jednej w Belgii potwierdzono ponowne zakażenie koronawirusem. Wiadomo, że holenderski pacjent to osoba o osłabionym układzie immunologicznym, a w Belgii - kobieta, która po raz pierwszy na COVID-19 zachorowała 3 miesiące wcześniej. O powtórnej infekcji donoszą też naukowcy z Hongkongu - 30-letni mężczyzna zachorował po 4,5 miesiąca, od kiedy po raz pierwszy potwierdzono u niego zakażenie koronawirusem.

Prof. Andrzej Fal leczący pacjentów z COVID-19 przyznaje, że pojawiają się doniesienia o pojedynczych przypadkach ponownych zakażeń koronawirusem, ale jego zdaniem nie jest do końca jasne, czy rzeczywiście w ciągu kilku miesięcy po pierwotnym zachorowaniu u pacjentów doszło do nowej infekcji.

- Do tej pory głównie w Chinach mówiono o przypadkach tzw. reinfekcji wirusem. Były opisywane pojedyncze przypadki, natomiast naszym zdaniem one nie są dostatecznie udokumentowane. Nie do końca wiadomo, czy była to rzeczywiście reinfekcja, czy rezerwuar wirusa, który się utworzył u danego pacjenta i ten chory przenosił sam w sobie tego wirusa, a nie zaraził się od kogoś z zewnątrz - wyjaśnia prof. Andrzej Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w szpitalu MSWiA, dyr. Instytutu Nauk Medycznych UKSW.

2. Odporność po przejściu zakażenia koronawirusem tylko czasowa

Zobacz film: "Polacy żyją aż 7 lat krócej niż Szwedzi"

Zdaniem lekarza wiele wskazuje na to, że jeżeli po przejściu infekcji SARS-CoV-2 będziemy w stanie uodpornić się na kolejne zakażenie, będzie to najpewniej odporność czasowa, a poziom przeciwciał wytworzonych przez nasz organizm będzie - wraz z upływem czasu - systematycznie spadał.

- W momencie, kiedy spadnie poniżej minimalnego chroniącego nas pułapu, znowu będziemy podatni na infekcje. Podobnie jest z wirusem grypy. Gdyby odporność była trwała, to wystarczyłoby jednorazowe szczepienie, bądź jednorazowe przechorowanie grypy - tłumaczy prof. Fal.

3. Jak długo utrzymują się przeciwciała po przejściu koronawirusa?

Kluczowe znaczenie będzie miało teraz ustalenie, jak długo trwa naturalna ochrona przed zakażeniem po przejściu SARS-CoV-2.

Badania prowadzone przez Jennifer Gommerman, immunolog z Uniwersytetu w Toronto wskazują, że przeciwciała utrzymują się w organizmie dość długo, bo co najmniej przez cztery miesiące.

"Odpowiedź immunologiczna działa dokładnie tak, jak byśmy się tego spodziewali" - mówiła na antenie CNN Jennifer Gommerman, przyznając jednocześnie, że papojedynczychndemia trwa zbyt krótko, by dokładnie określić czas odporności na SARS-CoV-2. Inne badanie prowadzone przez Marion Pepper z Uniwersytetu w Waszyngtonie wykazało, że zakażenie koronawirusem stymuluje limfocyty T, odpowiedzialne za komórkową odpowiedź odpornościową, budując tzw. pamięć komórkową.

- Jeśli chodzi o wirusy, w tym wirus SARS-CoV-2, na tworzenie i trwałość odporności ma wpływ kilka czynników: po pierwsze kwestia reakcji naszego układu immunologicznego, czyli to, jak szybko, jak dużo i jak trwale wyprodukujemy przeciwciała po zapamiętaniu patogenu. Z drugiej strony wiele zależy też od samego patogenu, czy to będzie wirus łatwo mutujący, czy te mutacje będą na tyle istotne, żeby utrudniać naszemu układowi immunologicznemu rozpoznanie kolejnych postaci wirusa. To są pytania, na które wszyscy na świecie szukają teraz odpowiedzi - mówi prof. Andrzej Fal.

- Nie wiemy dokładnie, jaki poziom przeciwciał jest wystarczający, by uodpornić się przed zakażaniem i jak długo jesteśmy w stanie je utrzymać oraz czy wirus nie będzie bardziej sprytny, co będzie oznaczało, że będziemy musieli produkować ciągle nowe przeciwciała, bądź szczepić się przeciwko kolejnym wersjom wirusa - dodaje.

4. Ponowna infekcja SARS-CoV-2 z łagodniejszym przebiegiem?

Dr Marek Bartoszewicz, mikrobiolog z Uniwersytetu w Białymstoku przyznaje - wstępne dane wskazują, że ponowne zakażenie nie wiąże się z ciężkim przebiegiem choroby.

- W badaniach prowadzonych m.in. na makakach zademonstrowano, że zakażenie koronawirusem powoduje wykształcenie tzw. pamięci immunologicznej, co skutkuje bardzo łagodnymi i krótkotrwałymi objawami w przypadku powtórnego zakażenia - tłumaczy dr Bartoszewicz. - W przypadku ludzi jednak zanotowano także, że u części pacjentów dochodziło do dość szybkiego spadku liczby przeciwciał neutralizujących, co może zwiększać podatność na powtórne zakażenie - dodaje ekspert.

Jego zdaniem badania dotyczące odporności po przechorowaniu COVID-19, mogą pomóc w opracowaniu skutecznej szczepionki.

- Preparat musi nie tylko być bezpieczny, ale też powodować trwałą odporność swoistą, czyli gwarantować utrzymywanie się wspomnianej pamięci immunologicznej możliwie jak najdłużej - podkreśla dr Bartoszewicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze