Trwa ładowanie...

Koronawirus w Polsce. Naukowcy podają prognozę na czwartą falę epidemii. W szczytowym momencie zajętych będzie nawet 30 tys. łóżek

Avatar placeholder
04.07.2021 08:41
Koronawirus. Naukowcy podają prognozę na czwartą falę epidemii. W szczytowym momencie zajętych będzie nawet 30 tys. łóżek
Koronawirus. Naukowcy podają prognozę na czwartą falę epidemii. W szczytowym momencie zajętych będzie nawet 30 tys. łóżek (Getty Images)

Tempo szczepień przeciw COVID-19 spada, a liczba zakażeń wariantem Delta rośnie. Naukowcy są pewni, że jesienią nie unikniemy czwartej fali koronawirusa. Pytanie tylko, jak wielka będzie ta fala. Według przewidywań ICM, który tworzy matematyczne modele rozwoju epidemii, możliwe są dwa scenariusze. Oba nie są optymistyczne.

spis treści

1. "Będzie mniej zakażeń, ale więcej zajętych łóżek"

W sobotę 3 lipca resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 107 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. Z powodu COVID-19 zmarło 18 osób.

Liczba zakażeń w Polsce pozostaje bardzo niska, ale niepokój budzą wciąż pojawiające się ogniska zakażeń wariantem Delta. Jak poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, do tej pory w Polsce odnotowano 106 przypadków zakażeń wariantem Delta oraz 12 przypadków mutacją Delta Plus.

Zobacz film: "Wielka Brytania od września planuje podawać 3 dawkę szczepionki. Dr Skirmuntt wyjaśnia, kto dostanie ją jako pierwszy"
Jesienią będzie mniej zakażeń, ale więcej hospitalizacji
Jesienią będzie mniej zakażeń, ale więcej hospitalizacji (Getty Images)

Naukowcy szacują, że transmisyjność wariantu Delta jest większa o 64 proc. Natomiast ryzyko hospitalizacji zakażonych jest zwiększone o 2,5 razy. Wariant ten może łatwo spowodować falę zakażeń nawet w państwach o wysokim stopniu zaszczepienia przeciw COVID-19, co pokazuje zarówno przykład Izraela, jak i Wielkiej Brytanii. Mutacja również szybko rozprzestrzeniła się w Rosji, gdzie w dużych miastach stanowi obecnie ponad 90 proc. wszystkich zakażeń.

Eksperci nie mają wątpliwości, że również w Polsce wariant Delta spowoduje jesienną falę epidemii SARS-CoV-2.

- Jeśli gospodarka będzie otwarta, a dzieci powrócą do nauki stacjonarnej, jest potencjał do wystąpienia kolejnej fali zakażeń. W pesymistycznym wariancie rozwoju wydarzeń przewidujemy, że na przełomie września i października dziennie będzie diagnozowanych 15-16 tys. przypadków SARS-CoV-2 - opowiada dr Franciszek Rakowski z ICM UW, współautor modelu epidemii COVID-19.

Nie jest to największa liczba zakażeń notowana w Polsce, jednak niepokojące jest to, że według prognoz w szczytowym momencie fali obłożenie covidowych łóżek może wynieść nawet 20-30 tys. jednocześnie, co oznacza kolejny paraliż całej służby zdrowia. Przypomnijmy, że podczas marcowej fali zakażeń, kiedy dziennie notowano nawet 30 tys. zakażeń koronawirusem, liczba zajętych łóżek sięgała 25-27 tys.

- Będzie mniej zakażeń, ale więcej zajętych łóżek. Różnica wynika ze specyficznej cechy, jaką będzie się charakteryzować czwarta fala zakażeń. Mianowicie większość osób z podatnością na wystąpienie objawów COVID-19 już została zaszczepiona - są to osoby starsze i z wielochorobowością. Zakażenia więc będą dotyczyć coraz młodszych, co oznacza, że wykrywalność SARS-CoV-2 będzie spadać. Ale przy tym liczba hospitalizacji nie obniży się automatycznie, ponieważ pewien procent populacji dalej będzie poddany na ciężki przebieg COVID-19. Innymi słowy, zakażenia będą przebiegać albo bezobjawowo, albo w sposób wymagający hospitalizacji - wyjaśnia dr Rakowski.

2. Narażonych będzie 5 mln Polaków

Jak podkreśla jednak dr Rakowski, obecnie wszystkie prognozy na jesień mogą być obarczone dużym błędem. Wynika to z faktu, że wciąż za mało wiemy o wariancie Delta. Największą niewiadomą pozostaje, czy osoby, które już przechorowały COVID-19 są poddane na reinfekcję tą mutacją.

- Od tego w zasadzie zależy, jak potoczy się czwarta fala zakażeń w Polsce - mówi dr Rakowski.

Według szacunków ICM obecnie immunizację posiada ok. 70 proc. społeczeństwa. Z tego w pełni zaszczepionych jest ponad 35 proc. populacji, czyli prawie 13,3 mln osób (stan na 2 lipca 2021 r.). Reszta to osoby, które przeszły zakażenie koronawirusem i wytworzyły naturalną odporność. Jeśli się okaże, że ozdrowieńcy są odporni na wariant Delta albo wykazują łagodne objawy COVID-19, wówczas jest szansa, że podczas czwartej fali dzienna liczba zakażeń nie przekroczy 3-4 tys.

- Mamy dużą immunizację społeczeństwa, jednak szacujemy, że próg odporności zbiorowej przy wariancie Delta to aż 87 proc. Oznacza to, że nawet przy bardzo optymistycznym scenariuszu pozostaje nam ok. 5 mln Polaków, którzy prawdopodobnie już się nie zaszczepią, a zatem będą narażeni na zakażenie koronawirusem - wyjaśnia dr Rakowski.

3. Kolejny lockdown? Tak, ale tylko lokalny

Zdaniem dr Rakowskiego, nawet jeśli dojdzie do realizacji pesymistycznego scenariusza i dzienne liczby zakażeń koronawirusem sięgną kilkunastu tysięcy, mało prawdopodobne jest, aby rząd wprowadził kolejny twardy lockdown.

- Sądzę, że będą to jakieś częściowe restrykcje i ograniczenia. Ewentualnie lockdown na poziomie województwa, gdzie będzie występować największa liczba zakażeń - opowiada ekspert.

Co ciekawe, zdaniem ekspertów najwięcej zakażeń niekoniecznie pojawi się w gminach, gdzie jest najmniejsze wyszczepienie.

- To nie jest tak, że tylko szczepienia wpływają na liczbę zakażeń w poszczególnych regionach. Decydującym czynnikiem pozostają kontakty międzyludzkie. Przykładem jest chociażby Śląsk, który jest mocno wyszczepiony, ale kontakty tam są bardzo intensywne, więc dotychczas epidemia rozchodziła się tam znacznie szybciej niż na terenach mniej zaludnionych - wyjaśnia dr Franciszek Rakowski.

Zobacz także: Wariant Delta. Czy szczepionka Moderny jest skuteczna w przypadku wariantu indyjskiego?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze