Trwa ładowanie...

Koronawirus. Pacjenci odmawiają tlenoterapii, bo boją się respiratorów. Umierają w ciągu kilku godzin, a nawet minut

Avatar placeholder
14.12.2021 16:32
Koronawirus. Pacjenta odmówiła tlenoterapii. 10 minut później nie żyła
Koronawirus. Pacjenta odmówiła tlenoterapii. 10 minut później nie żyła (Getty Images)

Lekarze obserwują bardzo niepokojący trend. Coraz więcej pacjentów świadomie odmawia intubacji oraz leczenia na oddziale intensywnej terapii. - Rozumiem lęk przed respiratorem, ale w przypadku pacjentów z COVID-19 jest to jedyny sposób, aby nie umrzeć natychmiast - mówi prof. Miłosz Parczewski.

spis treści

1. Odmówił intubacji. Dwie godziny później zmarł

"Pacjent odmówił respiratoroterapii, ponieważ widział w telewizji, że z tego już się nie wychodzi" - taki wpis pojawił się w karcie zgonu pacjenta, który był leczony w jednym z białostockich szpitali. Jak dowiedziało się WP abcZdrowie, mężczyzna zmarł kilka godzin po tym, jak odmówił intubacji.

- Takie przypadki niestety nie należą do rzadkości - mówi prof. Joanna Zajkowska z kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji UMB oraz podlaska konsultant ds. epidemiologii.

Zobacz film: "Czwarta fala na Podlasiu. Prof. Zajkowska o tym, kto choruje najciężej"
Coraz więcej pacjentów świadomie odmawia intubacji oraz leczenia na oddziale intensywnej terapii.
Coraz więcej pacjentów świadomie odmawia intubacji oraz leczenia na oddziale intensywnej terapii. (Getty Images)

Jak wyjaśnia ekspertka, jeśli stan któregoś z pacjentów pogarsza się, lekarz prowadzący wraz z anestezjologiem oceniają parametry chorego. Jeśli jest nadzieja, że podłączenie do respiratora może zwiększyć szanse na przeżycie, pacjent jest kwalifikowany do intubacji i dalszego leczenia na OIOM-ie.

- Podłączenie do respiratora wiąże się z pozbawieniem świadomości, a każda taka procedura wymaga zgody pacjenta - podkreśla prof. Zajkowska.

Okazuje się, że nie wszyscy pacjenci takiej zgody udzielają.

- Najczęściej są to osoby starsze, które widziały coś w telewizji, albo ktoś z ich otoczenia nie przeżył na oddziale intensywnej terapii. Respirator więc źle im się kojarzy, a niektórzy wręcz panicznie się tego boją. Ten lęk jest zrozumiały, bo respiratoroterapia jest obarczona wysokim ryzykiem śmierci. Jednak zawsze jest to szansa. Bez respiratora śmierć często jest pewnikiem - mówi prof. Zajkowska.

Profesor przytacza przypadek pacjentki, którą miała ostatnio na oddziale. Kobieta kwalifikowała się do leczenia na intensywnej terapii, ale odmówiła intubacji.

- Tłumaczyła to tym, że jej sąsiedzi zmarli pod respiratorem, więc ona nie chce takiego leczenia - opowiada profesor.

2. "Jeśli pacjent odmawia leczenia, niewiele można zrobić"

- Niestety, mamy sporo osób, które świadomie odmawiają pójścia na OIOM. Bardzo nad tym ubolewamy - mówi prof. Miłosz Parczewski, szef kliniki chorób zakaźnych w Szczecinie, konsultant wojewódzki do spraw chorób zakaźnych na Pomorzu Zachodnim oraz jeden z członków Rady Medycznej przy premierze. - Oczywiście jeśli ktoś kwalifikuje się do leczenia na intensywnej terapii, to z gruntu ma wysokie ryzyko zgonu, bo tam trafiają tylko pacjenci w ciężkim stanie. Intubacja często jest dla nich jedyną szansą, aby nie umrzeć tu i teraz - wyjaśnia.

Prof. Parczewski opowiada o dramatycznej sytuacji, która miała miejsce na jego oddziale.

- Pacjentka została zakwalifikowana do nieinwazyjnej tlenoterapii. Ale kiedy założyliśmy jej tzw. wąsy tlenowe, oświadczyła, że nie życzy sobie tego. Była przekonana, że robimy jej krzywdę i wyrażała się w niewybrednych słowach. W końcu samodzielnie zdjęła wąsy. Niestety, 10 minut później już nie żyła. Próbowaliśmy ją reanimować, ale bez skutku - wspomina profesor.

Jak zaznacza prof. Parczewski, w takich sytuacjach zawsze pojawia się wątpliwość, w jakim stopniu pacjent podejmuje decyzję świadomie, a w jakim pod wpływem niedotlenienia.

- Jest poważne zagadnienie dla etyka. W praktyce jeśli jednak pacjent odmawia leczenia, niewiele można zrobić. To jest medycyna, która pozostawia każdemu człowiekowi prawo wyboru - podkreśla prof. Miłosz Parczewski.

Zobacz również: W ciąży nie chciała się zaszczepić. Po porodzie mama trojaczków trafiła pod respirator

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze