Trwa ładowanie...

Koronawirus. Rząd Tanzanii nie chce prowadzić akcji szczepień

 Ewa Rycerz
08.02.2021 18:29
Rząd Tanzanii nie prowadzi akcji szczepień w kraju
Rząd Tanzanii nie prowadzi akcji szczepień w kraju (gettyimages.com)

Podczas gdy cały świat walczy z koronawirusem SARS-CoV-2, wprowadzając programy szczepień, Tanzania ich odmawia. Władze tego kraju rekomendują, by COVID-19 leczyć z pomocą inhalacji wodnych i ziół.

spis treści

1. Tanzania: epidemia skończyła się w lipcu 2020 r.

Władze Tanzanii utrzymują, że problem koronawirusa nie dotyczy ich kraju. Pomimo napomnień ze strony Światowej Organizacji Zdrowia od kwietnia 2020 r. konsekwentnie nie publikują danych dotyczących zakażeń i śmiertelności.

Skala rozwoju epidemii w tym kraju nie jest możliwa do oszacowania. W momencie zatrzymania licznika w Tanzanii było 509 osób zakażonych, z powodu COVID-19 zmarło 21 osób. Według słów prezydenta Johna Magufuliego epidemia w Tanzanii skończyła się w lipcu 2020 r.

2. Tanzania rezygnuje ze szczepień

Zobacz film: "Dr Grzesiowski o powrocie dzieci do szkół"

Po ogłoszeniu końca epidemii w połowie ubiegłego roku, rząd tego kraju poszedł o krok dalej. 1 lutego 2021 r. minister zdrowia Doroty Gwajima na specjalnie zwołanej konferencji poinformowała, że Tanzania nie planuje akcji szczepień mieszkańców.

W czasie trwania konferencji kobieta nie miała na twarzy maski ochronnej, podobnie jak reszta urzędników.

Tanzańskie ministerstwo zdrowia zaleca swoim obywatelom, by większą uwagę zwrócili na higienę, a w razie potrzeby stosowali inhalacje wodne. Fidelice Mafumiko, doradca rządowy, zasugerował także, że w walce z ewentualnym zakażeniem koronawirusem rekomenduje terapię ziołową. Należy podkreślić, że żadna z tych metod nie jest zalecana przez Światową Organizację Zdrowia.

3. Na zakażenie modlitwa

Odstąpienie Tanzanii od zaleceń WHO co do pandemii koronawirusa może wynikać z gorliwego podejścia do kwestii religijnych, jakie wyznaje prezydent tego kraju. John Magufuli twierdzi, że to Bóg wyeliminował wirusa z jego kraju, w czym miały pomóc liczne modlitwy.

W podobnym tonie wypowiada się także przywódca Burundii, Evariste Ndayishimiye. Jest on zdania, że nowe zakażenia SARS-CoV-2 są karą od Boga za korupcję wśród polityków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze