Najsmaczniejsze jabłko na świecie. Powstało w amerykańskim laboratorium
Cosmic Crisp. Tak nazywa się odmiana jabłka, które powstało pod okiem naukowców Uniwersytetu w Waszyngtonie. Według uczonych ma być najsmaczniejsze na świecie. Badania nad tą odmianą trwały aż 22 lata!
1. Udoskonalanie matki natury
Ponad dwie dekady prac nad hodowlą i blisko pół miliarda dolarów wydanych na badania. Wszystko po to, by stworzyć zupełnie nowy gatunek jabłka. Końcowy efekt został uzyskany po skrzyżowaniu odmiany Honeycrisp i Enterprise. Czym różni się od naszego Ligola czy Renety?
Przede wszystkim naukowcy zadbali o to, by jabłko miało idealne warunki fizyczne. Owoc jest duży, idealnie okrągły. Miąższ jest chrupki (stąd nazwa) i słodki. Skórka ma wyjątkowy, lekko fioletowy kolor. W jabłku udoskonalono również wytrzymałość. Ta odmiana jest w stanie wytrzymać w chłodni do sześciu miesięcy.
Pierwsi nową odmianę wypróbują amerykańscy farmerzy. Zainteresowanie jest spore. Może również dlatego, że twórcy nowego jabłka na jego promocję przeznaczyli aż 10 milionów dolarów. Amerykanie zdają sobie sprawę z tego, jak dużym atutem dysponują na rynku owoców. Dlatego stan Waszyngton ma wyłączność na nowy gatunek jabłek do 2027 roku.
W tle eksperymentu przewijają się ogromne pieniądze. Amerykański portal USApple szacuje wielkość rodzimego rynku na 4 miliardy dolarów. Miejscowi konsumenci odczuwają znudzenie brakiem zmian w tym segmencie rynku. Zagrożeniem dla amerykańskich rolników są dzisiaj jabłka sprowadzane z Chin, które są największym eksporterem tego owocu na świecie.
Wprowadzenie na rynek zupełnej nowości ma odwrócić niepokojący trend odchodzenia rodzimych konsumentów od amerykańskich jabłek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.