Co naprawdę określa zapotrzebowanie organizmu na wodę i jedzenie?
Naukowcy z Uniwersytetu w Izraelu postanowili zbadać działanie regionów mózgu odpowiedzialnych za regulację przyjmowania wody i pokarmów. Badacze przyjrzeli się neuronom, które wydzielają neurohormony w odpowiedzi na przyjmowanie płynów i pokarmów.
Co ciekawe, neurony aktywują się w tym temacie jeszcze przed momentem picia lub jedzenia. Według jednego z autorów badania szczególnie jest to widoczne w momencie, kiedy nagle zaistnieje możliwość przyjęcia pokarmu. Badacze podejrzewają, że nadmierne jedzenie lub picie może mieć związek z zaburzeniami w tym regionie.
Naukowcy zbadali również aktywność hormonów odpowiedzialnych za uwalnianie hormonu antydiuretycznego, jakim jest wazopresyna. Jest ona produkowana przez podwzgórze, a uwalniania przez tylny płat przysadki.
To związek należący do oligopeptydów, który odgrywa główną rolę w regulacji przyjmowania i wydalania płynów w organizmie, mając wielki wpływ na regulację ilości wody w organizmie, dbając o prawidłowy jej poziom.
Ale to nie jedyny efekt jej działania - ma także wpływ na układ krążenia, powodując skurcz naczyń krwionośnych, także wiele mówi się o jej związku z zachowaniami społecznymi u ludzi i zwierząt. Nadmiar tego hormonu występuje w zespole Schwartza-Barttera, a niedobór jest związany z występowaniem moczówki prostej.
Badania zostały przeprowadzone na gryzoniach. Według wszelkich analiz, neurony odpowiedzialne za produkcję wazopresyny zmniejszały swoją aktywność, jeszcze zanim nastąpiło przyjęcie płynu - wystarczył bodziec wzrokowy.
Dla kontrastu, odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku samego zobaczenia, lub zapach pokarmu spowowały wzrost aktywności tych neuronów, jednak występuje różnica w czasie, kiedy bierzemy pod uwagę reakcje na pokarmy i płyny.
Prawdopodobnie ma to związek z innymi miejscami występowania neuronów odpowiedzialnych za występowanie tych efektów. To zupełnie nowe badania, których nikt wcześniej nie prowadził. To dobry początek do szerszych badań, które być może dadzą odpowiedź, jak nieprawidłowości na tym tle wpływają na utrzymanie gospodarki homeostatycznej organizmu.
Jak twierdzą autorzy badań, nawet doświadczalnie istnieje możliwość regulacji pracy poszczególnych neuronów. Być może dzięki takiej modyfikacji w niedalekiej przyszłości będzie istniała możliwość skuteczniejszej terapii wahań masy ciała na tle zaburzeń odżywania.
To bardzo obiecująca droga, jednak mózg pomimo zaawansowania medycyny XXI wieku skrywa dla nas wiele tajemnic. Być może jest to dopiero początek kolejnych odkryć, które zrewolucjonizują gastrologię.
Biorąc pod uwagę miejsce ewentualnej ingerencji (mózg), wydaje się to być sensowym rozwiązaniem, ponieważ stanowi on nadrzędny organ zawiadujący naszym organizmem - nie na darmo jest więc nazywany centralnym systemem nerwowym.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
