Niepokojące obserwacje związane z wariantem Delta. Współczynnik reprodukcji wirusa wynosi od pięciu do ośmiu osób
- Nowe badania są niepokojące. Delta zachowuje się inaczej, niż poprzednie wersje wirusa – poinformowała szefowa amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), Rochelle Walensky. W związku z tym Stany Zjednoczone, w których Delta dominuje, zaostrzyły restrykcje. Czy przez Deltę obostrzenia wrócą także w Polsce?
1. CDC zaostrza restrykcje. Winien wariant Delta
Wiosną bieżącego roku agencja rządu federalnego Stanów Zjednoczonych CDC (ang. Centers for Disease Control and Prevention) zdecydowała, że osoby w pełni zaszczepione przeciw COVID-19 nie muszą nosić masek w pomieszczeniach zamkniętych. Sytuacja była na tyle dobra, że z maseczek zrezygnowano w większości kraju.
Niestety w ciągu kilku miesięcy sytuacja zaczęła się pogarszać, za co odpowiedzialny jest wariant Delta. Obecnie mutacja pochodząca z Indii odpowiada za ponad 80 proc. nowych zakażeń w USA. W związku z tym, 27 lipca CDC zdecydowało o zaostrzeniu zaleceń związanych ze stosowaniem masek ochronnych.
- Widziałam wyniki ostatnich badań epidemiologicznych. Pokazują one, że wariant Delta zachowuje się inaczej niż wcześniejsze mutacje SARS-CoV-2 – mówiła szefowa CDC Rochelle Walensky, przyznając, że to właśnie wariant z Indii wymusza nowe rekomendacje.
2. Deltą można się zakazić łatwiej, niż poprzednimi wariantami
Zdaniem prof. Anny Boroń Kaczmarskiej decyzja CDC jest słuszna. Eksperci od dawna alarmują, że wariant Delta jest najbardziej agresywną odmianą koronawirusa z dotychczas poznanych. Przede wszystkim dlatego, że bardzo szybko się namnaża i zaraża więcej osób – zwłaszcza w pomieszczeniach zamkniętych.
- Wariant Delta jest bardziej zakaźny, dominuje w całej Europie, jak nie i na świecie. Współczynnik reprodukcji wirusa, czyli to, ile osób, infekuje jedna osoba zakażona Deltą, wynosi od pięciu do ośmiu osób. To prawie dwa razy więcej niż wariant Alfa. Jedna osoba zakażała wówczas trzy inne osoby – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych.
Dlaczego Delta zakaża z niemal dwa razy więcej osób? Najnowsze badania dowodzą, że miano wirusa w organizmach zainfekowanych Deltą jest ponad 1,2 tys. razy wyższe niż u zakażonych oryginalnym wirusem. To sprawia, że od takiego chorego znacznie łatwiej się zarazić.
- Dokonana mutacja w kolcu tego wirusa spowodowała jego rozszczepienie na bardzo wiele mikrostruktur. Defekt powoduje, że kolec, jakim wirus przyczepia się do ludzkiej komórki, ma większą łatwość przyłączania się – precyzuje ekspertka.
3. Zaszczepieni mogą zakażać Deltą innych
Należy pamiętać, że nawet w pełni zaszczepione osoby mogą przenosić wariant Delta na innych i takie przypadki są w kontekście tej mutacji odnotowywane częściej, niż w przypadku wcześniejszych wariantów.
CDC informuje, że ich badania wykazały, że ilość wirusa obecnego u zaszczepionych osób zakażonych Deltą jest podobna do poziomu występującego u nieszczepionych osób zainfekowanych tą mutacją. Czy to powinno nas niepokoić?
- To nie jest zadziwiające zjawisko, nie mamy szczepionki, która miałaby 100 proc. skuteczności. Wiele zależy od reaktywności układu odpornościowego i tego, jaką ochronę wytworzy. Ponadto miejmy też na uwadze pulę osób, na której te analizy przeprowadzono – uspokaja prof. Boroń-Kaczmarska.
Ekspertka sugeruje, że w grupie badanych mogły znaleźć się tzw. no responders, czyli osoby, które są nieimmunokompetentne i nie wytwarzają odporności na szczepienia. Stąd zakażenie mimo przyjęcia preparatu przeciwko COVID-19.
- Człowiek może być zaskoczony, że przyjął szczepienie, a jednak choruje. Tymczasem każdy producent szczepionki w charakterystyce produktu leczniczego podaje informacje o tym, jaki procent pacjentów odpowiada na szczepienie. Przykładowo - wektorowa szczepionka na COVID-19 jest skuteczna w ok. 80 proc. Oznacza to, że 20 proc. osób zaszczepionych nie wytworzy odpowiedzi immunologicznej lub ją wytworzy w ograniczonym wymiarze – przypomina lekarka.
4. Szczepienia przeciw COVID-19 kluczowe w zatrzymaniu ekspansji Delty
Prof. Boroń-Kaczmarska dodaje, że szczepienia są obecnie najskuteczniejszą formą walki z Deltą. To od nich zależy, jak pod kątem epidemiologicznym przebiegać będzie jesień w Polsce.
- Szczepienia mają fundamentalne znaczenie, ponieważ zapobiegają ciężkiemu przebiegowi choroby oraz zgonom. Ponadto im więcej osób się zaszczepi, tym mniej kolejnych mutacji wirusa. Na ten moment zaszczepiliśmy dwoma dawkami ponad 17 milionów ludzi i niektórzy myślą, że to wystarczy, dlatego się nie szczepią. Tymczasem nie ma najmniejszej przesłanki, aby myśleć o tym, że pandemia się skończyła. Ona nadal trwa i będzie trwała tak długo, jak długo nie zaszczepimy wymaganej do uzyskania odporności populacyjnej liczby osób – twierdzi lekarka.
Zdaniem prof. Boroń-Kaczmarskiej tylko zaszczepienie 60-70 proc. populacji w Polsce pozwoli myśleć o uniknięciu lockdownu i obowiązku noszenia maseczek jesienią.
5. Raport Ministerstwa Zdrowia
W piątek 30 lipca resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 153 osoby otrzymały pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.
Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: małopolskim (23), lubelskim (20) i śląskim (19).
Mamy 153 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia #koronawirus z województw: małopolskiego (23), lubelskiego (20), śląskiego (19), mazowieckiego (16), pomorskiego (14), podkarpackiego (8), dolnośląskiego (7), podlaskiego (6), wielkopolskiego (6), warmińsko-mazurskiego (5),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 30, 2021
Z powodu COVID-19 nie zmarła żadna osoba, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły dwie osoby.
Podłączenia do respiratora wymaga 38 chorych. Według oficjalnych danych resortu zdrowia w całym kraju pozostało 563 wolne respiratory.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
