Trwa ładowanie...

Ogromny wzrost zachorowań na niebezpieczne choroby zakaźne tuż przy naszej granicy. Raport z badań szokuje

Avatar placeholder
29.11.2018 13:41
Ogromny wzrost zachorowań na niebezpieczne choroby zakaźne tuż przy naszej granicy. Raport z badań szokuje
Ogromny wzrost zachorowań na niebezpieczne choroby zakaźne tuż przy naszej granicy. Raport z badań szokuje

W ostatnich dwóch latach zanotowano drastyczny wzrost zachorowań na choroby zakaźne w Niemczech. Wyniki statystyczne opublikowane zostały 12 lipca. Badacze są przekonani, że nie może być mowy o jakiejkolwiek pomyłce. Władze jednak bagatelizują problem.

Raport z badań zaszokował opinię publiczną. Dowiadujemy się z niego, że od 2015 roku drastycznie wzrosła zachorowalność na takie choroby jak: denga, bąblownica, cholera, kryptosporydioza oraz ospa wietrzna. Zanotowano także pojawienie się bardzo wielu przypadków enterokrwotocznego szczepu Escherichia coli oraz bakterii Haemophilus influenzae.

Zobacz także:

Lista chorób jest jednak znacznie dłuższa. Bardzo duży wzrost zachorowań zauważono także w przypadkach: gruźlicy, trądu, HIV\AIDS, odry, dyzenterii, kiła, tyfusu oraz toksoplazmozy.

Zobacz film: "Częste choroby rzadkie"
Rzadkie choroby, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś
Rzadkie choroby, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś [5 zdjęć]

Zgodnie z definicją proponowaną przez Unię Europejską, choroba rzadka to taka, która występuje u nie

zobacz galerię

Jeśli chodzi o konkretne liczby, to np. wirusowe zapalenie wątroby typu B w 2014 roku odnotowano 755 razy. W 2016 roku ta liczba wyniosła już o ponad 3 tysiące więcej. Zachorowania na odrę wzrosły o 450%.

Przy polskiej granicy rozwijają się ogniska zakaźnych chorób
Przy polskiej granicy rozwijają się ogniska zakaźnych chorób (123rf)

Dr. Michael Melter z szpitala akademickiego w Ratyzbonie, jeszcze w 2015 r. mówił o tym, że migranci przyjmowani do ich szpitali byli nosicielami dotychczas niespotykanych chorób w Niemczech, a często nawet w Europie.

''Wiele z tych chorób nie widziałem od blisko 20-25 lat, a moi młodsi koledzy po fachu, nie spotkali się z nimi nigdy'' – stwierdził dr Melter.

Władze jednak nie łączą tego z procesami migracyjnymi. Zapewniają, że każdy przypadek zachorowania jest odpowiednio diagnozowany i leczony. Nie ma powodów do paniki.

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze