Operacja plastyczna piersi uszkodziła mózg osiemnastolatce
Osiemnastoletnia Amerykanka postanowiła poddać się zabiegowi powiększania piersi. W trakcie operacji doszło jednak do poważnych komplikacji. W ich wyniku doszło do poważnego uszkodzenia mózgu nastolatki.
1. Operacja jakich wiele
Amerykańska rodzina Thornton złożyła pozew przeciwko znanemu w Stanach Zjednoczonych chirurgowi plastycznemu i pielęgniarce. W pozwie, prawnicy rodziny zarzucają personelowi medycznemu, że w trakcie operacji dwukrotnie doszło do zatrzymania akcji serca ich córki. Mimo, iż skutkowały one trwałymi zniszczeniami w mózgu, przez ponad pięć godzin nie wezwano pogotowia.
Wszystko zaczęło się ubiegłego lata, kiedy osiemnastoletnia Emmalyn Nguyen zdecydowała się na operację powiększenia biustu. Jej matka podkreśla, że rozumiała potrzebę córki. Nie sprzeciwiała się operacji, ponieważ nie przeczuwała, że może mieć tak dramatyczny przebieg. Tym bardziej, że jej córka była okazem zdrowia.
Dodatkowo, jak podkreśla, podobną procedurę przeszło w przeszłości wiele kobiet wśród jej znajomych i rodziny. Dziewczyna sama pokryła koszt operacji. W jej przypadku było to sześć tysięcy dolarów.
Choć rodzice nie mieli wątpliwości, co do ewentualnych komplikacji w trakcie i po operacji, te pojawiły się już na samym początku.
2. Trwałe uszkodzenie mózgu
W pozwie przygotowanym przez prawników rodziny można przeczytać, że po tym jak Emmalyn otrzymała znieczulenie ogólne zostawiono ją bez opieki na ponad 15 min. To właśnie wtedy serce osiemnastolatki miało przestać bić po raz pierwszy. Dziewczyna została ustabilizowana kilka minut później za pomocą resuscytacji krążeniowo-oddechowej wykonanej przez pielęgniarkę.
Jak pokazują dokumenty medyczne, nie był to koniec koszmaru w klinice w Kolorado. W trakcie operacji serce dziewczyny przestało bić po raz drugi. Znów personel medyczny ustabilizował rytm pracy serca Emmalyn. Szokuje fakt, że personel szpitala nie wezwał karetki, mimo iż dziewczyna nie dawała sygnałów neurologicznych, co mogło oznaczać trwałe uszkodzenie mózgu.
3. Nie jest w stanie samodzielnie jeść
Rodzina zaczęła podejrzewać, że coś jest nie tak, gdy okazało się, że zabieg, który miał trwać dwie godziny przeciąga się już do kilku. Po operacji lekarze zapewniali matkę, że wszystko przebiegło pomyślnie. Dziewczyna będzie potrzebowała jedynie znacznie więcej czasu, by się obudzić.
Dopiero po pięciu godzinach ktoś wezwał ambulans. Dziewczyna została przewieziona do szpitala. Tam jest pod stałą opieką lekarzy.
Dzisiaj jej stan określany jest przez lekarzy jako stan minimalnej świadomości. Zmiany w jej mózgu są nieodwracalne. Osiemnastolatka nie jest w stanie mówić, chodzić, ani jeść samodzielnie. Wymaga całodobowej opieki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.