Pierwsze promienie słoneczne - jak w pełni z nich korzystać?
Panuje powszechne przekonanie, że wiosna jest najpiękniejszą porą roku. I jest to prawda! Po długim, zimowym okresie, kiedy śnieżna pogoda nie zachęca do podjęcia aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, pojawia się przyjemniejsze słońce, które swoimi promieniami poprawia humor, ale też zdrowie człowieka. O czym powinniśmy pamiętać w tym szczególnym okresie?
1. Witamina D - źródła
Witamina D występuje w przyrodzie zarówno pod postacią witaminy D2 (ergokalcyferolu), jak i D3 (cholekalcyferolu). Ergokalcyferol znajduje się w produktach pochodzenia roślinnego, a cholekalcyferol w produktach pochodzenia zwierzęcego: tłustych rybach (makrela, łosoś, sardynki), olejach rybich (tran), jajach kurzych (żółtka) i w wątrobie. W mniejszych ilościach w mięsie, podrobach, drobiu i przetworach mlecznych.
Witamina D2 jest także syntetyzowana w skórze z 7-dehydrocholesterolu pod wpływem promieniowania słonecznego. Jej synteza zależy jednak o wielu czynników, np. stopnia nasłonecznienia, szerokości geograficznej, pory dnia, pory roku, eksponowanej części ciała, korzystania z solarium, karnacji skóry, masy ciała, ilości tkanki tłuszczowej, grubości pokrywy chmur oraz stopniem zanieczyszczenia powietrza.
Gdy przebywamy na słońcu, w skórze wytwarzana jest witamina D3 oraz endorfiny, czyli hormony szczęścia, które korzystnie wpływają na samopoczucie. Dzięki temu mamy więcej chęci do działania. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że samo słońce nie jest w stanie dostarczyć nam odpowiedniej dawki witaminy D.
Polska leży na takiej szerokości geograficznej, że działanie promieni słonecznych jest najskuteczniejsze od kwietnia do września w godzinach południowych, jednak i tak nie jest w stanie zaspokoić dziennego zapotrzebowania organizmu na witaminę D.
Aby wspomóc działanie promieni słonecznych, potrzebna jest odpowiednia suplementacja.
Kolejną niezwykle istotną kwestią jest dieta. W produktach, które spożywamy na co dzień możemy znaleźć witaminę D, jednak w niewielkich dawkach. Najwięcej tej substancji znajduje się w rybach morskich, na przykład w łososiu czy węgorzu. Niestety, ze statystyk wynika, że Polacy niechętnie sięgają po ryby, więc tym bardziej mają problem z utrzymaniem prawidłowego poziomu witaminy D.
2. Jak dawkować witaminę D?
Dawka witamy D, jaką wyznacza się dla dorosłych, waha się między 800 a 2000 j.m. na dobę. Nieco większe zapotrzebowanie na tę substancję mają osoby otyłe – między 1600 a 4000 j.m. na dobę, a także kobiety w ciąży i karmiące piersią – 1500-2000 j.m. dziennie.
Chcąc dostarczyć odpowiednie stężenie witaminy D bez korzystania z suplementacji, musielibyśmy zjeść 200 gramów łososia lub 660 gramów makreli, 20 jajek albo wypić nawet 80 litrów mleka! Widzimy więc, że sama dieta nie wystarczy. Konieczna jest zatem suplementacja witaminy D – najlepiej jeśli jest ona połączona z olejem, gdyż wtedy będzie lepiej wchłaniana.
3. Działanie witaminy D w organizmie
Witamina D wspomaga organizm w wielu procesach. Jest nieocenioną substancją przede wszystkim w odniesieniu do układu odpornościowego. Dodatkowo wspiera organizm we wchłanianiu wapnia i fosforu. Wpływa również na utrzymanie prawidłowego poziomu tych pierwiastków. Witamina D odpowiada także za nasze mocne i zdrowe kości, a także zęby.
Nie należy także zapominać o tym, że witamina ta wspomaga również prawidłowe funkcjonowanie mięśni. Wiosną, kiedy znów zaczynamy aktywny tryb życia, uprawiamy sporty czy chodzimy na spacery, szczególnie powinniśmy więc zadbać o jej odpowiedni.
Wiosna ma niestety też swoje słabsze strony. Jest to okres, kiedy szczególnie jesteśmy narażeni na zachwianie działania układu immunologicznego. Aby zapobiec problemom z tym związanym, warto zadbać o suplementację witaminy D, ponieważ wspomaga ona nasz układ odpornościowy, chroniąc przed zarazkami.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.