Po szczepionce można zachorować na COVID-19. Jak wyglądają objawy?
Naukowcy z King's College London przeprowadzili badania na temat objawów COVID-19 u osób, które przeszły chorobę mimo zaszczepienia. Okazuje się, że jej przebieg jest nieco inny niż u osób niezaszczepionych. Jest też nowy objaw - po szczepieniu u 24 proc. badanych pojawiło się kichanie.
1. Zachorowanie na COVID-19 mimo szczepienia. Czym się różni?
Brytyjscy naukowcy przeprowadzili badanie na podstawie danych zebranych w aplikacji ZOE Covid Symptom Study, gdzie rejestrują się osoby z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa. Okazuje się, że zachorowania po szczepionce są niezwykle rzadkie.
Spośród 1,1 miliona użytkowników aplikacji, którzy przyjęli pierwszą dawkę, prawie 2400 (0,2 proc.) zgłosiło pozytywny wynik testu. Zaś spośród pół miliona osób, które otrzymały dwie dawki, 187 (0,03 procent) uzyskało pozytywny wynik testu na koronawirusa.
Osoby, które zostały zaszczepione, najczęściej przechodziły zakażenie bezobjawowo. Zaszczepieni byli też prawie o 70 proc. mniej narażeni na gorączkę w porównaniu z osobami niezaszczepionymi i o 55 proc. mniej narażeni na zmęczenie związane z COVID-19. O połowę zredukowane było także ryzyko wystąpienia utraty węchu i smaku oraz bólu głowy. Po szczepieniu podobny był jednak poziom duszności, bólu ucha oraz obrzęku gruczołów.
Prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych, zauważa, że choć większość osób może przechodzić zachorowanie na COVID-19 po szczepionce łagodnie, zdarzają się przypadki cięższych przebiegów choroby.
- Miałam wczoraj młodą pacjentkę w wieku 22 lat. Dwukrotnie zachorowała na COVID-19, w tym raz po 2. dawce szczepionki. Objawy choroby zaczęła odczuwać w 3. dobie po zastrzyku. Dlaczego tak się stało? W tym przypadku należałoby uwzględnić dwa czynniki. Pierwszy to brak odpowiedzi immunologicznej, a drugi dokonanie szczepienia w fazie wylęgania koronawirusa. Podczas pierwszego zachorowania pojawiła się gorączka i uczucie osłabienia, które minęły po 5 dniach, natomiast przy drugim zachorowaniu przebieg COVID-19 był znacznie cięższy. Wysoka temperatura utrzymywała się do 2 tygodni. Jest to przykład, który pokazuje, że nie należy dokonywać unifikacji, że zawsze u każdego po szczepionce przebieg choroby będzie łagodny - podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Boroń-Kaczmarska.
2. Kto jest najbardziej narażony na zachorowanie po szczepionce?
Grono osób, które może gorzej odpowiedzieć immunologicznie na szczepionkę, jest całkiem pokaźne. Należą do niego osoby z chorobami autoimmunologicznymi i onkologicznymi, dializowane, pacjenci po przeszczepach, niekiedy również seniorzy. Mogą to być także osoby całkiem zdrowe, które z przyczyn genetycznych nie odpowiadają na szczepionkę. Okazuje się również, że szczepionka może nie wytworzyć przeciwciał u osób z nadwagą i otyłością.
- Uważa się, że osoby tęgie, otyłe gorzej odpowiadają na szczepienie. Dowodzą temu badania przeprowadzone ok. 30 lat temu w Niemczech. Wstrzykiwano tam szczepionkę w tkankę tłuszczową, (która nie ma praktycznie naczyń krwionośnych) i okazało się, że podana w to miejsce szczepionka nie dała żadnych efektów, ponieważ ten materiał szczepionkowy nie mógł być resorbowany do krwi. W przypadku szczepień na COVID-19 także mówi się, że osoby otyłe gorzej odpowiadają na szczepionkę - to wynika właśnie z nadmiaru tkanki tłuszczowej - wyjaśnia prof. Boroń-Kaczmarska.
- Jeśli chodzi o seniorów, to warto podkreślić, że wiek metrykalny nie zawsze równa się wiekowi biologicznemu. Są osoby w wieku 85 lat, które bardzo dobrze odpowiedzą na szczepionkę, a są osoby młodsze, które odpowiedzą gorzej. Nasz układ odpornościowy starzeje się tak, jak cały organizm. Niemniej seniorzy to grupa wiekowa, w której odsetek zachorowań po szczepionce będzie wyższy niż wśród innych grup - dodaje ekspertka.
3. Nowy objaw COVID-19 po szczepieniu
W badaniach naukowców z King's College London wymieniono nowy objaw COVID-19, który pojawił się po szczepionce. Okazało się, że 24 proc. osób, które zachorowały na COVID-19 po iniekcji, jako jeden z bardziej dokuczliwych objawów wymieniło kichanie. Najczęściej wskazywały na nie osoby poniżej 60. r.ż.
"Nie znamy żadnych doniesień, które informowałyby o częstszym występowaniu kichania po szczepionkach nie tylko na COVID-19, lecz także na inne choroby układu oddechowego. Ale jest to dobrze rozpoznany objaw zarówno w przypadku infekcji dróg oddechowych, jak i alergii wywołanej podrażnieniem błony śluzowej nosa" - nie ukrywali zaskoczenia autorzy badań.
Naukowcy wyjaśnili, że alergicy kichają, ponieważ zarazki szybko aktywują ich układ odpornościowy. Teoretyzowali, że ci, których układ odpornościowy jest "przygotowany" na COVID-19 z powodu szczepienia, mogą zareagować w ten sam sposób.
"Kichanie wytwarza aerozole - może mieć znaczenie dla przenoszenia wirusa w erze poszczepiennej" - dodali.
Prof. Boroń-Kaczmarska zachowuje jednak ostrożność i zaleca, aby wstrzymać się z tego typu informacjami do momentu wyników badań klinicznych, które mogłyby je potwierdzić.
- Kichanie jest odruchem obronnym, ale ono może być sprowokowane bardzo różnymi sytuacjami. Należałoby się zastanowić, kiedy te badania zostały przeprowadzone. Jeśli na przedwiośniu, kiedy zaczęły kwitnąć różne rośliny, kichanie mogło być spowodowane zwykłą reakcją alergiczną o nikłym nasileniu. Uważam, że obserwacje te potrzebują potwierdzenia, by móc traktować je jako pewne - zaznacza specjalistka chorób zakaźnych.
4. Szczepienia na COVID-19. Powinniśmy przyjąć 3 dawkę
Eksperci od jakiegoś czasu alarmują, że odporność po szczepionkach przeciwko COVID-19 po 6 miesiącach od iniekcji zaczyna się zmniejszać. W związku z tym zaleca się podawanie 3. dawki szczepionki tzw. dawki "przypominającej".
- Uważam, że 3. dawka szczepionki przeciwko COVID-19 powinna zostać podana, dlatego że wszystkie szczepionki inaktywowane (zabite) powodują pełną odporność dopiero po pełnym cyklu szczepień. I niezależnie, czy jest to szczepionka genetyczna, czy wektorowa. Ten wirus jest agresywny i cechuje się dużą zmiennością, dlatego 3. dawka powinna być podana, aby utrzymać odpowiedź znacznie dłużej - przekonuje prof. Boroń-Kaczmarska.
Od kilku miesięcy trwają badania nad szczepionką atenuowaną (żywą, z wirusem pozbawionym właściwości chorobowych), którą podaje się donosowo. Prof. Boroń-Kaczmarska uważa, że będą to szczepionki o najwyżej skuteczności.
- Po tego typu szczepionkach odporność powinna być najlepsza. Ale jeszcze musimy na nie trochę poczekać - podsumowuje lekarka.
5. Raport Ministerstwa Zdrowia
W piątek 28 maja resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 946 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: śląskim (123), mazowieckim (113) i wielkopolskim (110).
Z powodu COVID-19 zmarło 35 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 82 osoby.
Mamy 946 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: śląskiego (123), mazowieckiego (113), wielkopolskiego (110), dolnośląskiego (84), łódzkiego (71), małopolskiego (66), pomorskiego (60), zachodniopomorskiego (56), lubelskiego (53),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) May 28, 2021
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
