Zbigniew Lew-Starowicz o projekcie "Stop pedofilii": To bubel prawny
To bubel prawny - mówi prof. Zbigniew Lew-Starowicz o projekcie "Stop pedofilii". Słynny polski seksuolog tłumaczy, dlaczego inicjatywa Fundacji Pro-Prawo do Życia mija się z celem.
1. Projekt "Stop pedofilii" jest do poprawy
Projekt "Stop pedofilii" powstał z inicjatywy Fundacji Pro-Prawo do Życia. Jego celem ma być "zapewnienie prawnej ochrony dzieci i młodzieży przed deprawacją seksualną i demoralizacją", a każdy, kto publicznie propaguje lub pochwala obcowanie płciowe dzieci ma być karany grzywną lub więzieniem. Co na ten temat sądzi jeden z najsłynniejszych polskich seksuologów Zbigniew Lew-Starowicz?
- Widać, że w jego przygotowaniu nie brali udziału eksperci. Nie uwzględnia on praw rozwoju psychoseksualnego dzieci. Autorzy, którzy przygotowywali projekt, nie wiedzą, jaka jest normalna seksualność dzieci i młodzieży - mówi w rozmowie z WP ABC Zdrowie prof. Zbigniew Lew-Starowicz, prezes Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego i dodaje, że zapisy projektu "Stop pedofilii" są bardzo niebezpieczne, bo nie jest dokładnie określone, kto i za co miałby być karany.
- Gdyby ten projekt był tak zdefiniowany, że są karane osoby, które wykorzystują dzieci, namawiają dzieci do zachowań seksualnych, prowokują dzieci, to sprawa byłaby jasna - wyjaśnia. - Jednak projekt zakłada, że każdy, kto będzie próbował wyjaśniać dzieciom, co dzieje się w sposób naturalny w ich wieku z ich ciałem, może być pociągnięty do odpowiedzialności. Tu się miesza wiele pojęć – mówi seksuolog i podkreśla, że projekt wymaga opracowania na nowo.
2. Projekt "Stop pedofilii" – kara więzienia za edukację seksualną?
Wg projektu, karze więzienia do lat 3 ma podlegać osoba, która "propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, działając w związku z zajmowaniem stanowiska, wykonywaniem zawodu lub działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi albo działając na terenie szkoły lub innego zakładu lub placówki oświatowo-wychowawczej lub opiekuńczej".
Do tej grupy osób można zaliczyć także seksuologów, jednak prof. Zbigniew Lew-Starowicz nie obawia się kary.
- Nie obawiam się kary więzienia, ponieważ upowszechniam współczesną wiedzę seksuologiczną zgodnie ze światowymi standardami - podsumowuje.
3. Projekt "Stop pedofilii" – brak edukacji seksualnej może mieć katastrofalne skutki
Zdaniem eksperta zmiany w przepisach mogą doprowadzić do braku edukacji seksualnej w Polsce, co może mieć katastrofalne skutki.
- Przedwczesna inicjacja seksualna, ciąża małoletnich, zwiększenie ryzyka przemocy seksualnej i wykorzystania to tylko niektóre z nich – mówi prof. Lew-Starowicz.
- Tylko edukacja seksualna może zapobiec tym i innym patologiom - podsumowuje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.