Niespodziewana ciąża i brak przygotowania

A ja mam pytanko z innej beczki. Kompletnie nie przygotowałam sie do ciąży, bo nie brałam ani przed, ani w czasie kwasu foliowego. 2 dni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży i jest to 12 tydzień. Wiem, że na kwas foliowy jest już późno, ale boję się teraz bardzo. Czy jest tu ktoś kto tak jak ja go nie brał? W między czasie znaleziono u mnie bakterię helicobacter pylori, którą przeleczyłam 3 lakami. Proszę o informację czy to mogło zaszkodzić dziecku? Brałam metronidozol, duomox i nolpaze. Do tego nie jadłam kwasu foliowego. Bardzo boję się o dziecko. Proszę o poradę. Pozdrawiam

KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Ginekologia Ciąża Leki Rozwój płodu

Prawidłowy przyrost masy ciała w ciąży

Ciąża to czas, kiedy u kobiety w krótkim czasie przybywa sporo kilogramów. Jest to oczywiście naturalny proces. Kiedy jednak tycie w ciąży staje się niebezpieczne?

Lek. Anna Syrkiewicz Lekarz medycyny rodzinnej, Błonie

82 poziom zaufania

Witam serdecznie! Jak słusznie Pani zauważyła suplementacja kwasu foliowego zalecana jest przed poczęciem i powinna trwać do końca pierwszego trymestru ciąży. Jest to czas, w którym dochodzi do tworzenia najważniejszych struktur układu nerwowego, w tym zamknięcia cewy nerwowej. Proszę jednak nie martwić się " na zapas". Oczywiście ideałem byłoby, gdyby planowała Pani ciążę i mogła się do niej przygotować. Brak odpowiednich zachowań nie musi jednak wiązać się z nieprawidłowym rozwojem dziecka. Proszę pamiętać, że mówimy tu wyłącznie o ryzyku. Przyjmowane przez Panią leki również nie muszą negatywnie wpływać na płód. Duomox jest lekiem bezpiecznym, najczęściej stosowanym w infekcjach bakteryjnych u kobiet w ciąży. Pozostałe leki należą do kategorii B wg FDA co oznacza, iż obserwowany był negatywny wpływ na rozwój płodów zwierzęcych, ale brak dotychczasowych danych na temat podobnych oddziaływań na kobiety w ciąży. W praktyce leki te bywają stosowane u kobiet ciężarnych, w sytuacjach gdy korzyść matki przewyższa potencjalne ryzyko. Reasumując, w obecnej sytuacji pozostaje być Pani dobrej myśli. Są duże szanse, iż dziecko będzie zdrowe. Pozdrawiam