Bóle brzucha i krew w kale u małego dziecka

Witam, problem dotyczy mojego dwuipółletniego synka. Problemy zaczęły się w grudniu. Synek miał wysoką temperaturę, bóle brzucha i krew w kale (rozwolnienie) - wykryto u niego wgłobienie, które udało się jednak odgłobić. W tym samym czasie wykryto u niego salmonellę (w laboratorium szpitalnym) w związku z tym zastosowano leczenie bactrimem. Dodam, że po wypisaniu ze szpitala powtórzyliśmy badanie w sanepidzie na własną rękę i posiew w kierunku salmonelli i shigelli wyszedł ujemny. Następnie zrobiliśmy badanie ilościowe mikroflory kału. Okazuje się, że liczba wszystkich wyhodowanych mikroorganizmów jest obniżona. Wykazano zwiększoną liczbę potencjalnie patogennych bakterii rodziny Enterobacteriaceae (wykazuje to na zmiany zapalne błony śluzowej oraz na obciążenie organizmu toksynami). W badaniu mikroflory wskaźnikowej jelita grubego stwierdzono obniżona liczbę Bifidobacterium oraz Bacteroides. Stwierdzono też podwyższoną liczbę Clostridium, podwyższoną lp. drożdżaków o nie do końca ustalonej chorobotwórczości. Mimo podwyższonej liczby bakterii gnilnych stwierdzono kwaśne pH próbki kału. Badanie wykonaliśmy w lutym. Sytuacja się uspokoiła, mimo że nie zastosowano żadnego leczenia. W lipcu znów zaczęły się problemy. Syn narzeka na ból brzucha i pleców, ogromne ilości śluzu w kale (kał jakby owinięty śluzem-niczym opakowany), stolce rzadsze, zdarzają się też pieniste, podwyższona temperatura ciała (stan podgorączkowy 36,8-37,4. Dodatkowo jest ciągle zmęczony, ma podkrążone oczy, katar (gęsty, ropny) i białawy nalot na migdałach (laryngolog przepisał Aerius i stwierdził, że katar ma podłoże alergiczne). Robiliśmy badania pod kątem alergii, ale ze względu na wiek niewiele wyszło. Czy powinnam zrobić jeszcze jakieś badania? Na co mogą wskazywać te wszystkie objawy? Pozdrawiam, zaniepokojona mama Emila

MĘŻCZYZNA, 3 LAT ponad rok temu

Zdrowa żywność

Nie ma osoby, która przynajmniej raz nie spotkałaby się ze stwierdzeniem, że jesteśmy tym, co jemy. Żywność, którą spożywamy i trawimy staje się częścią nas samych, jednak wiele osób zapomina o tym i odżywia się niezdrowo.

Witam! Wszystkie opisywane dolegliwości Pani synka dość mocno sugerują infekcję pasożytniczą przewodu pokarmowego, szczególnie giardiozę. Tego typu infekcje dość często mają przebieg podostry lub przewlekły, mogą powodować także odczyny alergiczne. Proponuję skonsultować problem z pediatrą po tym właśnie kątem. Konieczne jest przeprowadzenie szczegółowego badania fizykalnego oraz wskazane jest wykonanie badania kału na pasożyty. Próbki powinny być pobrane w ciągu paru kolejnych dni, ze względu na okresowe występowanie jaj i cyst pasożytów w kale. Pomimo kilku próbek czułość testu nie jest bardzo wysoka i czasami nie udaje się wykryć istniejącej infekcji, dlatego po ewentualnych negatywnych wynikach warto rozważyć również wykonanie testu ELISA na antygeny G.lamblia w kale. Badanie to odznacza się wysoką czułością i swoistością, ale ze względu na duże możliwości diagnostyczne warto na początku wykonać ogólne badanie kału na pasożyty. Przy braku potwierdzenia podejrzewanej przyczyny wskazanie jest wykonanie pełniejszej diagnostyki (laboratoryjnej i obrazowej) w porozumieniu z pediatrą. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty