Bóle głowy, uczucie duszności i przytłoczenia

Dzień dobry Zawsze byłem osobą melancholijną, z niską samooceną i trudnościami w kontaktach towarzyskich. Uważałem to za część mojej osobowości. Niestety to się nasila, obecnie stale mam wrażenie, że nic dobrego mnie nie czeka, bezsilność doprowadza mnie dosłownie do płaczu. Mam problemy ze snem, natłok negatywnych myśli doprowadza mnie do ostrych bólów głowy, uczucia duszności i przytłoczenia. W dzień mam problemy z koncentracją, jakbym w głowie zamiast mózgu miał lepką bezkształtną masę.

MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu

Neurologia Ból głowy Zaburzenia snu Niska samoocena Duszności Problemy z koncentracją Samoocena Mózg

Przyczyny autyzmu

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się, jakie są jego przyczyny.

Mgr Elwira Chruściel Psycholog, Warszawa

70 poziom zaufania

Witam,

zachęcam do kontaktu z psychologiem/psychoterapeutą. Podczas spotkań ze specjalistą będzie Pan miał okazję przyjrzeć się swojemu życiu, codziennemu funkcjonowaniu. Lepiej poznać siebie, znaleźć źródło opisanych przez Pana uczuć, nastrojów, doświadczanego problemu. Z pewnością może Pan wpłynąć na swoje życie w taki sposób, by móc wykorzystać w pełni swój potencjał do realizowania wyznaczonych sobie celów życiowych.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

Dr n. med. Anna Błażucka Neurolog, Warszawa

86 poziom zaufania

Proponuję udać się na konsultację do psychiatry. Specjalista po dokładnym przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego będzie mógł postawić diagnozę i dobrać odpowiednie postępowanie. Oceni też nasilenie objawów i zdecyduje, jeśli będzie taka potrzeba, o zastosowaniu farmakoterapii, psychoterapii lub obu metod łącznie.

Depresja ma różne oblicza, objawy, przyczyny itd., w zależności od tego dobiera się odpowiedni sposób leczenia.

Dr Anita Rawa-Kochanowska Psycholog, Lublin

64 poziom zaufania

Witam. Proszę wybrać się do psychologa i do psychiatry i to bez zbędnej zwłoki. Tych objawów nie można już nazwać częścią osobowości, zwłaszcza że utrudniają Panu życie. Wygląda to na depresję albo nerwicę, ale specjalista po spotkaniu z Panem na pewno postawi trafniejszą diagnozę. Pozdrawiam i życzę powodzenia!