Brak apetytu oraz bóle brzuszka u 6-miesięcznego dziecka

Niewyjaśniony brak apetytu oraz bóle brzuszka u 6 miesięcznego maluszka. Witam , jestem mama 6 miesięcznego dziecka od 3 tyg życia dziecko dostalo kolki oraz coś jeszcze , ponieważ ciągle płakało non stop tak do 2,5 miesiąca aż w końcu trafiliśmy do szpitala z powodu ciągłego płaczu oraz coraz niechętniej jadł , miał zaparcia i zielone kupy , dziecko było karmione moim mlekiem lecz z butelki , później próbowaliśmy bebilon pepti ponieważ podejrzewali alergię pokarmową, ale pepti w ogóle nie chciał jeść. Bardzo dużo podawalismy leków dziecku na kolke : Debridat, delicol, espumisan, mieszanka ziołowa itp.wszystkie chyba leki od kolki mieliśmy.W szpitalu okazało się że dziecko ma podwyższone 2krotnie próby wątrobowe, zalecili odstawić wszystkie leki oprócz mieszanki ziołowej z kopru oraz przejść na bebilon zwykły , podawali tylko lakcid 2 razy po fiolce. Po kilku dniach dziecko zaczęło lepiej spać i normalnie jadło. PRÓBY wątrobowe stwierdzili że są od szczepionki później spadły , dostaliśmy skierowanie do Kliniki do Lublina ponieważ nie wiedzieli jaka przyczyna jest bolu brzuszka, chociaż było coraz lepiej. Tydzień po hospitalizacji znów się zaczęło to samo ale już nie w takim stopniu dziecko zaczęło coraz mniej jeść było niespokojne, rozdraznione non stop niewyspane, marudne ,ale wyniki wszystkie w normie.Doktor zalecila Jeszce przed 4 miesiacem spróbować podać zupkę ( może potrzebuje czegoś innego tak to określiła) zjadł jakoś zupkę ale dolegliwości takie same podkurczanie nozek, przywracanie się z boku na bok, rzucanie głowa, prezenie się przy butelce, straszliwy płacz, jeczenie przez sen, napady płaczu, wkladanie raczek do buzi tak jakby wyciąganie coś z buzi , okropne plucie , trzęsienie raczek przy jedzeniu i robieniu kupy karmienie tylko przez sen W końcu 3 tyg temu zdiagnozowano refluks , podaje gastrotuss baby 5 razy dziennie po 3ml , debridat 3 razy dziennie po 2,5 ml oraz dikoflor. Po pierwszych dawkach dziecko przestało się prezyc przez 3 dni było jak ręka odjal ale nadal zaparcia towarzyszyły po 3 dniach nawrót wszystkiego oprócz plucia i wkladania tak rączek do buzi ( rączki miał cuchnace od zawsze) po gastrotusiie już nie ma. Debridat odstawiłam poniewaz po nim było gorzej tak jak przy podawaniu na kolke Je tylko zageszczone mleko kaszka mleczno-ryżowa próbowałam kukurydzianej ale nie toleruje jest jeszcze gorzej. Karmienie wygląda tak dziecko zakolysze, bardzo się wirga , trze oczy próbuje dac jeść nie chce płacze jeszcze gorzej zakolysze aż zaśnie głębiej, wyciągam smoczek daje butelkę je , odchyla głowę daje znow jeść je przestaje jeść biorę do góry nosze około 5 minut w tym czasie przelewa mu się w brzuszku z buzi słychać takie swiszczenie i cofki, czasami odbije znów biorę do jedzenia je i potem jak przestaje znów do góry i to samo aż już nie będzie chciał jeść wtedy odkładam go I po 30 min do 45 min jest pobudka z płaczem bez różnicy czy zje 90 ml czy 120 ml mleka z kaszka czasem nawet udaje się do 140 ml wcisnac mu. Śpi z głową odchylona, piastki ściska przy płaczu i kurczy nozki, od dość długiego czasu ma oskarżona pupę oraz w pachwinach gdzie non stop jest to dopilnowane. Kupki są twarde czarno- zielone, najpierw wychodzi kupka twarda później rzadka. Od jakiegoś czasu dziecko nie da sobie ucha wyczyscic czasem się za nie łapie pociera o poduszkę, oczy cały czas Podpuchniete, od jakiegoś czasu dziecko łapie się za część intymną i ciaga nią , trze stopę o stope wirga się często jak zasypia oraz jak się budzi po 30 min często pupę unosi do góry i się wirga. Niemowlę nie zabkuje, przebadane neurologicznie w porządku, morfologia LYMPH