Brak skupienia uwagi u 2-letniego synka

Witam, mój synek ma 2 latka i miesiac i trochę mnie martwi jego brak skupienia uwagi i zeby go czego kolwiek nauczyc, mowi papa i pokazuje, przybija piątke, pokazuje oczko uszko nosek buzię włoski, daje buzi-od jakiś dwóch miesięcy , jak pytam ile ma lat mowi ^dwa^ pokazując jeden palec, jak pytam ile ma problemów rączki z radością wyciąga ponad glowe i pokazuje że duzo, lubi się przytulać,często siada sam mi na kolana ,jak widzi kurtke,wózek ogromnie sie cieszy ze idziemy na spacer, paluszkiem pokazuje na lodowke jak chce jesc, na czajnik z wodą jak pić, generalnie to co chce wskazuje palcem ale nie powie, jak pytam o co kolwiek odpowiada po swojemu gestykujac rączkami z przejęciem patrzac mi w oczy ,chodzi do żłobka chętnie, chwyta za klamkę zeby wejść do dzieci zanim zdarze go przebrać , sam je łyżka, pije z kubka, reaguje na imię ale nie jestem w stanie nauczyć go obrazków, odgłosów zwierząt ani tego jakie to są zwierzątka, przedmiotów, książki przegląda szybko nie pokazuje palcem na postacie, nie skupia się na mnie kiedy proboje go czegoś nauczyc interesuje go wszystko inne, szybko się złości, mowil do tej pory słowa tata, mama , ciocia teraz przestał, mowi nadal: da, posie(prosze) śpiewa ^ijaijao^ powie ^nie i nie chce^ jak proboje czasami mu dac cos do jedzenia ale ten jego brak koncentracji na nauce zaczyna mnie martwić mam wrażenie że jak nie raz mu mówię że ma coś podać przynieść to nie rozumie, szybko się wszystkim znudza, jak się złości potrafi mnie uderzyć w buzię, bije psa w domu, w wesołym miasteczku po dwóch pobytach juz mu się nudziło za 3 razem nie chciał się bawić, jest bardzo szybki, najchętniej caly dzien oglądał by tylko bajki w tv, jak jest dlugo wyłączony tv przynosi juz pilot albo pokazuje na tv, nie wiem czy ten brak skupienia jego uwagi i koncentracji zeby go co kolwiek nauczyć to może być min autyzm , czesto u nas grał tv i puszczalismy mu bajki na komórce bo innej formy jedzenia nie bylo szans interesowalo go wszystko do okola oprocz jedzenia , wiercil się caly czas, urodził się w zamartwicy mial 5 ptk, jak mial okolo 1,5 roku każdy mi zwracał uwagę że jest wyjątkowo energiczny teraz mam wrażenie że troszke się wyciszył ale nadal nie skupia uwagi zeby go czegoś więcej nauczyc, wszystkie zabawki co kolwiek niszczy , rzuca przedmiotami tak jakby robił na złość kiedy mowie ze nie wolno patrzy mi w oczy i rzuca z uśmiechem, sama nie wiem czy już mam się martwić