Mam 20 lat. Niedawno zauważyłam, że nie potrafię bronić w rozmowie ani siebie, ani własnego zdania. Zawsze, gdy ktoś mnie (niesłusznie) oskarża o okropności, zaczynam się oskarżać jeszcze bardziej, wyzywać siebie od "diabłów" i przepraszać za to, że jestem "złem, nieszczęściem." Sprawia mi to przykrość, ale to mój jedyny sposób obrony. Jak to wytłumaczyć?
Przywiązywanie wagi do cudzych opinii
Witaj ponownie,
zaszczepienie w samej sobie poczucia winy i przekonania,że nikt mnie nie jest w stanie akceptować,zwykle powoduje autodestrukcyjne zachowania.Jeszcze raz proponuję skorzystać z profesjonalnej pomocy,by uniknąc załamania.
Witam,
jeżeli chciałaby Pani poznać przyczyny swojego zachowania i je zmienić zachęcam do podjęcia psychoterapii. Podczas terapii będzie miała Pani możliwość przyjrzenia się swoim uczuciom, zachowaniom oraz sytuacją ich występowania.
Pozdrawiam
http://www.centrum-sensis.pl
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Brak akceptacji swojego ciała a rozpoczęcie współżycia – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak obronić swoje zdanie? – odpowiada Mgr Małgorzata Kalisz
- Wiara w dobro i ideały a przemoc psychiczna – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Poniżanie i brak wsparcia ze strony rodziców – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak można zmienić nerwowe zachowanie? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Zazdrość o swojego chłopaka – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak bronić się przed przemocą psychiczną? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Brak pewności siebie i trudności z obronieniem własnego zdania – odpowiada Mgr Ryszard Chłopek
- Jak zmienić w siebie zbyt dużą łatwowierność? – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Patologiczny lęk przed wyrażeniem swojego zdania – odpowiada Mgr Przemysław Mućko