Budzę się i podjadam w nocy - co zrobić, by to minęło?

Jestem osobą z nadwagą i moim problemem jest to, że prawie co noc wybudzam się ze snu raz lub dwa razy i schodzę do kuchni, a tam zjadam średnio trzy, cztery łyżki kremu czekoladowego i do tego jeszcze kromkę lub dwie chleba. Myślę, że gdyby nie to podjadanie, to łatwiej byłoby mi zrzucić trochę kilogramów, tym bardziej, że w dzień tego nie robię i potrafię zapanować nad jedzeniem. To moje wstawanie w nocy jest silniejsze ode mnie i nie umiem nad nim zapanować. Mam wrażenie, że robię to automatycznie i czasami jakby w półśnie, np. zdarzyło mi się posmarować dwie kromki pieczywa i jedną zostawić z nożem w lodówce. Proszę o pomoc.

KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Co zrobić, gdy sen nie przychodzi?

Nie możesz zasnąć? Przekręcasz się z boku na bok? Obejrzyj filmik i dowiedz się, co robić w takiej sytuacji. Ekspert podpowiada, jak sobie pomóc, kiedy sen nie przychodzi.

Witam Panią serdecznie,

Sen, tak samo jak jedzenie, to ważny element życia człowieka, niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Wszelkie ograniczenia tych aktywności prowadzą do stanu napięcia emocjonalnego. Trudno mi jednoznacznie stwierdzić, jakie są przyczyny Pani nocnego podjadania, ponieważ za pośrednictwem internetu nie mogę przeprowadzić dogłębnego wywiadu psychologicznego. Z tej przyczyny serdecznie zachęcam Panią do wizyty u psychologa i dietetyka.

Czytając Pani wiadomość, nasuwają mi się pewne przypuszczenia odnośnie przyczyny problemu. Wspomina Pani, że walczy z nadwagą. Zapewne przejawia się to ograniczeniem ilości spożywanych posiłków. Niestety może się to także wiązać z niedostarczaniem organizmowi wszystkich potrzebnych składników odżywczych - stąd mogą brać się napady nocnego głodu. Organizm w ten sposób próbuje uzupełnić niedobory tychże składników. W takiej sytuacji zachęcam do konsultacji z dietetykiem, bowiem dobrze ułożona dieta zapewni dostarczenie wszystkich składników odżywczych, jak również da możliwość ograniczenia wagi.

Inną przyczyną problemu może być także stan wzmożonego napięcia emocjonalnego, generalnie permanentny stres. Może on się wiązać z sytuacją, w której walczy Pani sama ze sobą, ze swoimi zachciankami i potrzebami żywieniowymi. Sytuacja, w której większość naszych myśli koncentruje się wokół jedzenia, może prowadzić do pojawienia się bardzo silnego stresu, który może być rozładowywany właśnie za pośrednictwem nocnego podjadania. W takiej z kolei sytuacji wskazana jest konsultacja psychologiczna.

Tak jak wspomniałam powyżej, przyczyn takich problemów może być nawet więcej, ale by odkryć tę właściwą, konieczne jest bezpośrednie spotkanie ze specjalistą. Ważne jest także, by wykonać podstawowe badania medyczne, być może przyczyna problemu leży w somatyce, a nie w psychice. Tym, co mogę doradzić jest niewątpliwie konsultacja z psychologiem. Jest to problem, który przy odpowiednim wsparciu można zażegnać.

Serdecznie pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty